To fragment rodzinnej szopki, którą buduję od 34 lat. Przejąłem tradycję po zmarłym dziadku, który budował ją od lat przedwojennych. Dziś zajmuje 2/5 dużego pokoju, około 9 m². Jest Święta Rodzina (ruchome figurki), Mędrcy, ok. 50 pasterzy i kilkaset figurek zwierząt. Nie wszystkie co roku mieszczą się w szopce. Dzieciątko leży w grocie. Jest kuźnia (z ruchomym kowalem), młyn wodny (napędzany płynącą wodą), karczma, domki, studnie, staw, rzeczka z płynącą wodą, mrugające gwiazdy...
Rafał Babik