Tłumy wiernych żegnały 16 lipca śp. ks. Krzysztofa Śmigierę, pierwszego proboszcza parafii św. Jacka w Gliwicach-Sośnicy.
Mszy pogrzebowej przewodniczył bp gliwicki Sławomir Oder, a kazanie wygłosił bp Andrzej Iwanecki. Ceremonię pochówku prowadził bp Rudolf Pierskała z Opola. Cenionego i lubianego kapłana pożegnały tłumy wiernych, w tym około 120 księży. Uroczystości pogrzebowe z licznymi przemówieniami księży i świeckich trwały ponad cztery godziny. We wspomnieniach wybrzmiewała wdzięczność za wielką dobroć ks. Krzysztofa, tworzenie atmosfery domu, w którym każdy czuł się ważny i przyjęty.
Na cmentarz uczestników pogrzebu zawiozły cztery specjalnie podstawione przegubowe autobusy PKM, które wypełnione po brzegi, musiały zrobić dwa kursy, tak dużo było ludzi. Ktoś skomentował, że była to akcja logistyczna na miarę ks. Krzysztofa, znanego z talentów organizatorskich, które zaowocowały licznymi dziełami w diecezji. On był u początku tworzenia struktur diecezji gliwickiej, dokończył budowę kościoła. Zmarł 9 lipca, w dniu zamknięcia formalności związanych z nowym Domem św. Jacka, która to biurokracja zabrała mu bardzo dużo zdrowia. Bp Oder przypomniał, że w tym samym dniu pożegnaliśmy najmłodszego kapłana diecezji i zaprosił do refleksji, co Bóg chce nam przez te wydarzenia powiedzieć.