Była wieloletnią organistką parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turzu. Swoją posługę pełniła przez 70 lat, niemal do ostatnich dni swojego życia.
„Dziękujemy Bogu za dar jej życia, oddanej i ofiarnej służby na rzecz swojej wspólnoty parafialnej oraz radosnego usposobienia. Wspominała, że rocznie była w kościele 555 razy, pokonując dwukilometrową trasę (w jedną stronę) zawsze na rowerze. Zostanie w naszej pamięci jako osoba rozmiłowana w muzyce kościelnej i otwarta na drugiego człowieka” – napisał ks. Adam Kozak, moderator sekcji muzyki kościelnej Kurii Diecezjalnej w Gliwicach.
Pani Regina jest bohaterką wywiadu rzeki, który ukazał się w opolskiej serii wydawniczej "Śląska Fermata". Jej redaktor ks. dr hab. Grzegorz Poźniak scharakteryzował ją: „Skromna osoba o sercu »wystającym« z każdego skrawka osobowości”. Wywieziona w głąb Rosji w 1945 roku przeżyła Tragedię Górnośląską.
Regina Kudla zmarła w poniedziałek 25 marca w wieku 96 lat. Pogrzeb odbędzie się w Wielką Środę 27 marca o 15.00 w kościele parafialnym NSPJ w Turzu.
Wieczny odpoczynek racz jej dać, Panie...