Osoby życia konsekrowanego z diecezji gliwickiej pielgrzymowały do sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Gliwicach.
Dzisiejsza pielgrzymka tradycyjnie otwiera cykl spotkań diecezjalnych poświęconych formacji duchowej w roku 2022/2023. Liczba uczestników była mniejsza niż zazwyczaj wskutek ograniczeń wynikających z pandemii, dotykających zwłaszcza zgromadzenia zakonne posługujące chorym i w domach opieki.
Eucharystii przewodniczył bp Andrzej Iwanecki. Nawiązując do czytań liturgicznych, w homilii wskazał zgromadzonym przede wszystkim na Jezusa Chrystusa, Boskiego Oblubieńca każdej osoby konsekrowanej, którego słowo nas nieustannie kształtuje i umacnia, oraz Maryję czczoną w tutejszym sanktuarium od 1951 r. za sprawą pierwszej w Polsce Nowenny do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Przywołując postać Hioba, podkreślił, że możemy od niego się nauczyć, jak być sprawiedliwym. On bowiem, pomimo ogromu przeżywanych cierpień, nie przypisał Bogu nieprawości. Biskup zauważył, że obecne trudne i pełne zła czasy dla wielu ludzi są pokusą, by osądzić Pana Boga, czego chrześcijanin nigdy nie powinien się dopuścić.
Aby uniknąć takiej postawy niesprawiedliwego sądu, trzeba pamiętać o trzech sprawach. Po pierwsze - zło dotykające człowieka bardzo często jest skutkiem jego wolnego wyboru. Po drugie - może być konsekwencją czynów ludzi działających według scenariusza Złego. Wreszcie trzecią ważną sprawą jest pamięć o słowach samego Zbawiciela z przypowieści o chwaście: "Pozwólcie obojgu rosnąć aż do żniwa" (Mt 13,30a). W sercu ludzkim wciąż toczy się walka między dobrem a złem. Bóg jednak cierpliwie czeka na dojrzały plon z życia i tylko On osądzi każdego sprawiedliwie i miłosiernie. Zatem, w jakkolwiek trudnych czasach przyszłoby nam żyć, nigdy nie jest to czas na sądy, a zwłaszcza na oskarżanie Boga, ale na to, by się w danych okolicznościach odnaleźć i żyć miłością.