W święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny 31 maja mija 25 lat od ukazania się pierwszego numeru gliwickiego „Gościa Niedzielnego”.
Na początku była to zaledwie jedna strona, wydawana na szarym papierze z czarno-białymi fotografiami. Pierwszy numer informował o ingresie do katedry pierwszego biskupa gliwickiego Jana Wieczorka. Wszystko wtedy było pionierskie, bo byliśmy jednym z pierwszych dodatków diecezjalnych „Gościa Niedzielnego”, powstających po nowym podziale administracyjnym Kościoła w Polsce. Z diecezją gliwicką jesteśmy więc nieodłącznie związani od jej początku, i to jej poświęcamy najwięcej uwagi w naszej pracy, przy okazji podejmując ważniejsze tematy regionalne. Diecezjalna edycja „Gościa Niedzielnego” przez pierwsze trzy lata była przygotowywana zdalnie z redakcji w Katowicach, dopiero w 1995 roku otwarta została stała redakcja w budynku kurii w Gliwicach. Tam gościliśmy do 2007 roku, potem przeprowadziliśmy się do pomieszczeń parafii św. Jacka w Sośnicy, a w 2012 roku do parafii katedralnej.
W ten sposób znaleźliśmy się w optymalnym dla nas miejscu – wiele wydarzeń, które obsługujemy, dzieje się właśnie w katedrze i znajdującym się obok Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II. Dwie przeprowadzki na 25 lat to niewielkie zmiany wobec tego, co się w tym czasie działo z naszą gazetą. Zmieniły się: format, layout, logo „Gościa”, liczba wydawanych stron. Najdłużej pracujący dziennikarze pamiętają, jak materiały zawoziło się do redakcji w Katowicach na dyskietkach, a zdjęcia, zanim przekazywaliśmy je do druku, były wcześniej wywoływane na papierze. Wyjazdy do „centrali” miały jednak swój urok – więcej było bezpośrednich kontaktów i zwykłych ludzkich relacji. To samo zresztą dotyczy Czytelników, którzy odwiedzali redakcję, dzwonili, zgłaszali uwagi w sprawach, którymi dziś w pośpiechu już mało kto się zajmuje. Jednym z bardziej znaczących przedsięwzięć był ambitny plan odwiedzenia wszystkich parafii diecezji. Był to pomysł redakcji w Katowicach, realizowany także w innych diecezjach. Dzięki niemu w latach 2002–2004 na naszych łamach ukazywał się stały cykl pt. „Panorama parafii”, zwykle ze zdjęciem kościoła i proboszcza, który miał okazję wypowiedzieć się na łamach „Gościa”. A my dzięki tym odwiedzinom poznawaliśmy teren, co potem wielokrotnie przydawało się w dalszej pracy. Największym przełomem było oczywiście pojawienie się internetu. Dzięki niemu najpierw przyspieszony został wewnętrzny obieg informacji, a wraz z uruchomieniem wydania internetowego („Gość Gliwicki” w ten sposób zaczął się ukazywać w 2012 r.) zupełnie zmienił się charakter dziennikarskiej pracy. Z dnia na dzień, pracując dalej w trybie tygodniowym, staliśmy się równocześnie quasi-dziennikiem, bo z założenia każdego dnia publikujemy na stronie diecezjalnej „Gościa” coś nowego.