Znowu razem

Z okazji 25. rocznicy odbudowy Pocysterskiego Zespołu Klasztorno-Pałacowego w Rudach przedstawiamy skarby Starego Opactwa i bazyliki.

0m 43s

Los niektórych zabytków mógłby posłużyć za scenariusz filmu detektywistycznego. Tak było w przypadku późnogotyckiej rzeźby św. Anny Samotrzeć. Jej dramat rozpoczął się w 1945 r. Trafiła wówczas do pociągu, wywożącego dzieła sztuki zrabowane z Ziem Odzyskanych na Wschód, tuż po wojnie. Nie znamy miejsca jej pochodzenia, ale wiemy, że ktoś uratował ją z owego wojennego transportu i ukrył w lesie, w okolicy Bruśka. Tam znaleźli ją mieszkańcy wioski i trafiła do kościoła św. Jana Chrzciciela, będącego dziś filią parafii MB Fatimskiej w Kaletach-Drutarni.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5