Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Niedzielny w diecezji gliwickiej

Gliwicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • Miejsca adoracji
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
      • Bielsko-Żywiecka
      • Elbląska
      • Gdańska
      • Gliwicka
      • Katowicka
      • Koszalińsko-Kołobrzeska
      • Krakowska
      • Legnicka
      • Lubelska
      • Łowicka
      • Opolska
      • Płocka
      • Radomska
      • Sandomierska
      • Świdnicka
      • Tarnowska
      • Warmińska
      • Warszawska
      • Wrocławska
      • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 25/2025
    GN 25/2025 Dokument:(9309285,Ślepi przewodnicy)
  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
gliwice.gosc.pl → Wiadomości z diecezji gliwickiej → Wyprawa NINIWA Team na półmetku. Ale cięższa połowa dopiero przed nimi

Wyprawa NINIWA Team na półmetku. Ale cięższa połowa dopiero przed nimi przejdź do galerii

Po trzech tygodniach drogi rowerzyści pokonali już ponad 3000 km i zdobyli drugi z trzech celów - San Marino.

 
NINIWA Team w drodze wokół Europy. Archiwum NINIWA Team
⏮ ⏪
⏩ ⏭
1m 56s

Trzeci tydzień wyprawy NINIWA Team wokół Europy zaczął się od pożegnania. Grupę opuściło 11 osób, które jechały tylko na 2 tygodnie. Na trasie pozostało 26 osób, które przejadą trasę już do końca. To one musiały przejąć obowiązki tych, którzy wrócili do domu.

Na początku trzeciego tygodnia niniwici wyruszyli w trasę z okolic Budapesztu. W środę grupa była w Lublanie, stolicy Słowenii, już po raz trzeci w swojej historii. Tradycyjnie już w tym mieście na rynku młodzi odtańczyli "belgijkę", wzbudzając zainteresowanie turystów.

Piątek był wyjątkowo dniem wolnym ze względu na nocleg, na który rowerzyści zostali zaproszeni przez znajomego ojca Tomka do Lignano. Jak mówi się na wyprawie, "najlepsze w jeżdżeniu na rowerze jest w końcu niejeżdżenie", dlatego nikt nie oponował przed dodatkowym dniem wolnym.

Piątkowe lenistwo nie poszło jednak na marne. Rowerzyści zregenerowali siły i w sobotę w jeden dzień przejechali aż 303 km i tym samym osiągnęli drugi cel wyprawy - San Marino. To oznacza, że w Europie został już tylko jeden kraj do zdobycia - Dania.

Przed niniwitami niełatwe zadanie. Grupa obrała dzisiaj kurs na północ, właśnie w kierunku Danii. Po drodze do pokonania Alpy z kilkunasto-, a nawet kilkudziesięciokilometrowymi podjazdami.

Spowalniają one grupę i wpływają na zmianę trybu jazdy - na długich podjazdach team nie jedzie w zwartym szyku, każdy może jechać swoim własnym tempem. Zbiórka zawsze na szczycie, przed zjazdem, który w pewnym stopniu wynagradza trudy wspinaczki. Czy uda się im utrzymać założenie 150 km dziennie?

Śledź wyprawę na bieżąco na stronie NINIWA Team i na Facebooku!

« ‹ 1 › »
Fotorelacja z 3. tygodnia wyprawy NINIWA Team

Zdjęcie nie do użytku DODANE 19.08.2019

Fotorelacja z 3. tygodnia wyprawy NINIWA Team

​Niemal 3 tys. kilometrów pokonane. San Marino, drugi z trzech celów zdobyty. Wyprawa NINIWA Team jest na półmetku. Ta cięższa połowa jednak dopiero przed rowerzystami...  
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Możliwość oceniania treści jest dostępna tylko dla subskrybentów. Masz subskrypcję? zaloguj się

sz /inf. prasowa

|

GOSC.PL 19.08.2019 18:25

publikacja 19.08.2019 18:25

0 FB tweetnij
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • NINIWA TEAM
  • SAN MARINO
  • WYPRAWA ROWEROWA
  • WYPRAWA ROWEROWA NINIWA TEAM

Polecane w subskrypcji

  • Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
  • Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
  • Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
    • Polska
    • Karol Białkowski
    Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
  • Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X