Boże prowadzenie prosto do Gliwic

O życiu na komunistycznej Kubie, pracy w diecezji Miami i wstawiennictwu św. Jana Pawła II, które zaprowadziło ją do naszej diecezji, opowiada s. Evelyn Maria Montes de Oca SCTJM, która 2 lutego została mianowana dyrektorem ds. inwestycji i rozwoju diecezji gliwickiej.

Czego - jak siostra przypuszcza - będzie siostra potrzebować od nas, księży, i od osób świeckich zaangażowanych w Kościele?

Pięknym aspektem naszego Kościoła jest to, że nie jest on instytucją wyłącznie ludzką. Jest to ciało żywe, Mistyczne Ciało Chrystusa. A każdy członek tego ciała ma za zadanie odgrywać szczególną i niepowtarzalną rolę dla dobra całości. Dlatego też rozpoczynając pracę na stanowisku dyrektora ds. inwestycji i rozwoju, wiem, że nie jest to misja, którą będę wykonywała sama. Jest to raczej piękna i niepowtarzalna okazja do nawiązania kontaktu z diecezjanami, ponieważ zadanie rozwoju, wzbogacania i wzrostu naszego Kościoła należy do każdego z nas. Nie mogę się doczekać ścisłej współpracy z księżmi diecezjalnymi, starając się odpowiadać na potrzeby każdej parafii, wsłuchując się w nie i w ich potencjał. Podobnie jeśli chodzi o świeckich, którzy stanowią największą część diecezji, a tym samym najsilniejszą gałąź, na której opiera się nasz Kościół, aby szerzyć powierzone mu orędzie, czyli Ewangelię. Pragnę blisko współpracować ze świeckimi, poszukując najskuteczniejszych sposobów wzbogacenia życia naszej diecezji, to znaczy ich własnego doświadczenia przeżywanej wiary. Każdy z nas ma szczególne dary i talenty, którymi może się dzielić, aby wzbogacić Kościół. Liczę się z każdym z nich i każdego zapraszam do współpracy.

Znając siostry SCTJM, pewnym jest, że życie siostry w Gliwicach nie będzie się sprowadzać tylko do siedzenia za przysłowiowym kurialnym biurkiem. Już od września przecież - razem z s. Nedyalką, a od stycznia także z s. Rachel - współtworzycie poniedziałkowe adoracje Najświętszego Sakramentu w duszpasterstwie akademickim.

Jakimi innymi jeszcze działaniami duszpasterskimi się zajmujecie?

Tak, rzeczywiście nasza misja apostolska jest bardzo zróżnicowana i rozległa. Mamy wielki zapał ewangelizacji i formacji. Jednym z pragnień biskupa Sławomira, kiedy zapraszał naszą matkę założycielkę do otwarcia klasztoru w diecezji gliwickiej, było to, abyśmy pomagały w duszpasterstwie młodzieżowym i akademickim, w tym także w posłudze anglojęzycznym studentom zagranicznym. Zaczęłyśmy już służyć i współpracować na obu tych polach i jesteśmy wdzięczne za sposób, w jaki zostałyśmy przyjęte. Z radością rozpoczęłyśmy coponiedziałkowy „Wieczernik Eucharystyczny”, który bezpośrednio po Mszy akademickiej o godzinie 19.30 jest otwarty dla wszystkich w kościele św. Alberta Wielkiego. W czasie adoracji, podobnie jak w innych diecezjach, w których pełnimy posługę, prowadzimy śpiew i przygotowujemy medytacje.

Miałyśmy też już możliwość i dar poprowadzenia kilku pielgrzymek dla studentów, m.in. do Wadowic i Krakowa, które obejmowały rozmowy formacyjne, czas modlitwy i braterskie dzielenie się. Udało nam się także zorganizować dzień służby dla młodzieży i spotkanie dla młodych kobiet. Z niecierpliwością czekamy na dalszą współpracę z duszpasterstwem młodzieżowym i akademickim, a także innymi duszpasterstwami i inicjatywami naszej diecezji, gdzie możemy pomagać i nieść matczyną obecność i miłość Matki Bożej poprzez naszą pokorną służbę.

Już na sam koniec: co jest siostry największym marzeniem osobistym, ale też i tym związanym z posługą w naszej diecezji?

Myślę, że moim największym pragnieniem, jak każdego chrześcijanina, jest być świętym. Pragnę i mam nadzieję, że z łaską Bożą będę święta. Myślę, że tylko poprzez codzienne i autentyczne poszukiwanie osobistego nawrócenia i świętości możemy być życiodajni i naprawdę szerzyć życie w królestwie Bożym. Moim największym pragnieniem, gdy rozpoczynam posługę w diecezji gliwickiej, jest to, abym mogła być małym, ale skutecznym narzędziem w rękach Boga, aby współpracować we wszystkich Jego zamysłach miłości do tej diecezji, aby nadal budować i rozszerzać Jego królestwo wśród nas.

Dziękuję za rozmowę!

Siostra Evelyn Maria Montes de Oca SCTJM urodziła się w stolicy Kuby, Hawanie. Gdy miała 15 lat jej rodzina przeprowadziła się do Miami na Florydzie w USA. Tam ukończyła szkołę średnią, a później uzyskała pierwszy stopień naukowy studiów matematycznych. W wieku 21 lat wstąpiła do zakonu. Już po złożeniu ślubów zakonnych uzyskała tytuł licencjata z filozofii i teologii, następnie tytuły magistra w teologii pastoralnej (ze specjalizacją katechetyczną) oraz ukończyła drugie studia o nauczaniu i życiu św. Jana Pawła II.

W archidiecezji Miami służyła na wielu polach, m.in. w wydziale rozwoju, gdzie pomagała w organizacji i realizacji kampanii archidiecezjalnej mającej na celu zebranie funduszy na wsparcie różnych potrzeb i inicjatyw lokalnego Kościoła, a także w planowaniu i realizacji dorocznej dobroczynnej Gali Archidiecezjalnej. Zajmowała się także katechezą, ucząc w szkołach podstawowych i gimnazjalnych oraz nadzorując programy katechetyczne

Była dyrektorem ds. programów duszpasterskich w Szkole Teologii i Duszpasterstwa na Katolickim Uniwersytecie Archidiecezji Miami - St. Thomas University. Pełniła także funkcję zastępcy dyrektora duszpasterstwa uniwersyteckiego. Jako dyrektor programów duszpasterskich tej uczelni zarządzała i nadzorowała różne programy grantów i stypendiów. Opracowała program formacji permanentnej, a także materiały promocyjne programów duszpasterskich i inicjatyw formacji wiary na uniwersytecie. Była także odpowiedzialna za pisanie wniosków grantowych, opracowywanie i zarządzanie budżetami programów duszpasterskich. Pełniła funkcję przełożonej klasztoru Matki Bożej z Lourdes w Fort Lauderdale na Florydzie, a od 2023 r. jest przełożoną klasztoru Matki Bożej Kalwaryjskiej w diecezji gliwickiej. Służy ludziom młodym, ściśle współpracując z diecezjalnymi duszpasterstwami młodzieży i akademickim. Od 2 lutego br. jest dyrektorem ds. inwestycji i rozwoju diecezji gliwickiej.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..