Niepewna przyszłość szpitala w Pyskowicach. O istnienie placówki boją się mieszkańcy miasta i okolicznych gmin, a powodem do obaw jest między innymi zawieszenie oddziału chirurgicznego.
Spółki zarządzające szpitalami w Pyskowicach i Knurowie połączone. Taka decyzja zapadła na ostatniej sesji Rady Powiatu Gliwickiego. Celem fuzji, jak zapewnia starosta gliwicki Włodzimierz Gwiżdż, mają być przede wszystkim oszczędności:
Ta fuzja budzi niepokój. Sytuację w ten sposób komentuje Burmistrz Miasta Pyskowice Adam Wójcik:
Z kolei władze powiatu decyzję o połączeniu zarządów szpitali w Pyskowicach i Knurowie tłumaczą planowanymi oszczędnościami. Podkreślają też, że pyskowicka placówka nie stanie się oddziałem szpitala w Knurowie.
Wcześniej ofertę całkowitego przejęcia szpitala w Pyskowicach wysłały do kierownictwa powiatu władze gminy Pyskowice. Swoją decyzję tłumaczą między innymi troską o przyszłość placówki po zawieszeniu działalności oddziału chirurgicznego. Oferta magistratu nie została na razie zaakceptowana.