Był wymagający – wobec siebie i innych. Ludzie po wielu latach pamiętają, jak ich uczył i przygotowywał do sakramentów.
Ksiądz infułat Paweł Pyrchała 12 sierpnia skończył 91 lat. Urodził się w 1932 r. w Dortmundzie. Matkę stracił wskutek wypadku tramwajowego przed swoimi szóstymi urodzinami. Wkrótce po tym był świadkiem spustoszenia po nocy kryształowej. W 1943 r. w ramach przymusowej ewakuacji dzieci został wysłany z bombardowanego Zagłębia Ruhry do rodziny w Skrzyszowie, gdzie nikt nie spodziewał się jego przyjazdu. Gdy wrócił na ferie do ojca, modlił się: „Panie Boże, spraw, abym nie musiał jechać na Śląsk”, tak obco na początku tutaj się czuł.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.