Odszedł do Pana wczoraj (22 sierpnia) w szpitalu w Zabrzu-Biskupicach. Jego życzeniem jest, by zamiast kwiatów na pogrzebie zebrane ofiary przeznaczyć na witraż w tak drogim mu kościele św. Józefa.
Ks. infułat Pyrchała jeszcze 15 sierpnia był na metropolitalnym odpuście Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rudach. Jego obecność była ważna, bo był orędownikiem przejęcia 25 lat temu Pocysterskiego Zespołu Klasztorno-Pałacowego od skarbu państwa przez diecezję gliwicką, i przywrócenia mu pierwotnego, chrześcijańskiego charakteru. Uczestnicy uroczystości podziwiali jego wytrwałość, bo widać było wyraźnie jego osłabienie. Następnego dnia trafił do szpitala.
Ks. Paweł Pyrchała urodził się 12 sierpnia 1932 roku w Dortmundzie. W 1943 roku został wysłany z bombardowanego Zagłębia Ruhry do rodziny w Skrzyszowie. Święcenia kapłańskie przyjął 23 czerwca 1957 roku w Opolu. Był wikarym parafii św. Barbary w Bytomiu (1957-1963), Ducha Świętego w Zabrzu od 1963 do 1971 roku, zostając tam proboszczem. Od 1976 do 2005 roku, aż do przejścia na emeryturę, był proboszczem parafii św. Józefa w Zabrzu, gdzie mieszkał do końca i posługiwał na miarę swoich sił, zwłaszcza w konfesjonale.
Ks. Pyrchała to osoba niezwykle zasłużona dla Kościoła diecezji opolskiej i gliwickiej, ale także dla lokalnej społeczności. Mając niemieckie korzenie, współbrzmiąc ze swoim przyjacielem abp Alfonsem Nossolem, wiele serca włożył w pojednanie między narodami. Był człowiekiem odważnym, księdzem całkowicie zaangażowanym w swoje powołanie.
Rudy, 15 sierpnia 2023 roku, odpust metropolitalny. Klaudia Cwołek /Foto GośćW Kościele pełnił wiele odpowiedzialnych funkcji. Po 13 grudnia 1981 roku zorganizował ośrodek pomocy charytatywnej dla mieszkańców Zabrza, Bytomia, Gliwic i okolic oraz oddziału Komitetu Pomocy Internowanym, Uwięzionym i ich Rodzinom przy parafii św. Józefa. Dzięki jego pośrednictwu w klasztorze sióstr szarytek Zabrzu-Biskupicach ukrywali się poszukiwani działacze „Solidarności”. Używając swojego sprytu, dostał się do internowanych w Ośrodku Odosobnienia w Zabrzu-Zaborzu, których został duszpasterzem i pośrednikiem ze światem zewnętrznym. W roku 1984 i 1985 zorganizował Tydzień Kultury Chrześcijańskiej w Gliwicach. W diecezji opolskiej w latach 1976-1992 był diecezjalnym duszpasterzem młodzieży żeńskiej i dziekanem rejonowym rejonu gliwickiego, kierował także diecezjalnym referatem duszpasterskim. W 1992 roku został dyrektorem wydziału duszpasterskiego nowo utworzonej diecezji gliwickiej. W 1983 roku został prałatem, a w roku 1993 obdarzony godnością infułata. Jest także autorem książek i artykułów, zwłaszcza poświęconych ważnym dla historii księżom.
Z okazji swoich 90. urodzin wydał „Wspomnienia i fakty”. Napisał wtedy: „Każdy z nas, żyjących na przełomie XX i XXI w., mógł prosić Boga podobnie jak ja: »Panie, pozwól mi poznać kres mego życia i jaka jest miara dni moich, bym wiedział, jak jestem znikomy«. My poznajemy tylko fakty, a wspomnienia dotyczące dróg życia, jakimi Pan Bóg nas prowadzi, są bardzo zróżnicowane. Zachęcam do lektury faktów i wyciągania z nich także swoich osobistych wspomnień. Ciągle podziwiamy dobroć Pan Boga, który nas tak mądrze i łagodnie prowadzi”.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie…
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w parafii św. Józefa w Zabrzu. 25 sierpnia o 16.00 - eksporta, 26 sierpnia o 11.00 - Msza święta i pochówek na cmentarzu parafialnym.
Ks. infułat Paweł Pyrchała przy swoim konfesjonale w kościele św. Józefa w Zabrzu. Klaudia Cwołek /Foto Gość