– Ogromnie się cieszymy, że jest to miejsce tak popularne, że tylu ludzi przychodzi się tutaj modlić – powiedział ks. Marcin Gajda.
Odpust patronki tej kaplicy obchodzony jest zawsze w przedostatnią niedzielę lipca. Na Mszę św. wierni dotarli pieszo, na rowerach, samochodami oraz… konno.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.