W parafii św. Franciszka w Zabrzu odbyło się spotkanie wielu pokoleń należących przez lata do tych wspólnot.
Spotkanie kilku pokoleń tworzących historię Dzieci Maryi w tej parafii rozpoczęło się Mszą św., której przewodniczył bp Andrzej Iwanecki. Uczestniczyły w niej dziewczęta i kobiety, które w różnych latach należały do tych grup i w nich się formowały.
- Chcemy stanąć wokół ołtarza Chrystusowego, by złożyć Bogu wyrazy wdzięczności za dzieło Dzieci Maryi, za pokolenia dziewcząt, które przewinęły się przez te wspólnoty i w tej przestrzeni wzrastały w wierze. Chcemy wyrazić wdzięczność za rzesze osób, które się w nie zaangażowały w postaci posługi animatorskiej, jako opiekunowie wspólnot, a także jako korzystający z tej formacji - powiedział na rozpoczęcie proboszcz ks. Jarosław Buchenfeld.
Procesja do kościoła. Mira Fiutak /Foto GośćSpotkanie odbyło się we wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. W Eucharystii modlono się za osoby, które były i obecnie są we wspólnocie Dzieci Maryi, a także zmarłych, szczególnie pamiętano o byłym proboszczu ks. Ginterze Królu i Róży Świenty, wieloletniej opiekunce tych grup.
W kazaniu bp Andrzej Iwanecki nawiązał do wizyty w ostatnich dniach w Stoczku Warmińskim, gdzie przez rok więziony był prymas kard. Stefan Wyszyński. - Tam zapragnął zawierzyć Maryi swoje życie. Przygotowywał się do tego przez rekolekcje, napisał to zawierzenie i 8 grudnia 1953 roku tego aktu dokonał - przypomniał biskup, odczytując treść zawierzenia Matce Bożej.
Kazanie bp. Andrzeja Iwaneckiego:
Odniósł się też do przeżywanego w Kościele synodu o synodalności, którego diecezjalny etap już się zakończył. - Synod o synodalności to jest synod w drodze. Wszyscy jesteśmy w drodze. I na niej oprócz celu i pożywienia, potrzebujemy też towarzyszy, przyjaciół, przewodników. I jako Dziecko Maryi w tej drodze mojego życia idę razem z Maryją. Od Niej się mogę uczyć. Ona jest nauczycielką tej drogi, jest przykładem na tej drodze - powiedział biskup Iwanecki.
A na zakończenie przypomniał: - Zapamiętajmy to, że Dzieckiem Maryi jesteśmy zawsze, całe życie. Kiedy przychodzą różnego rodzaju próby mojej wiary, wytrwałości, wierności Maryi, to mogę te sytuacje, te osoby, ten czas Panu Bogu zawierzać przez Maryję. I tego się uczmy - przez Maryję do Boga - podkreślił.
Po Mszy św. spotkanie było kontynuowane. Był to czas na wspomnienia sprzed lat, wspólny śpiew, na oglądanie dawnych zdjęć i kroniki wspólnoty. W spotkaniu uczestniczyły dawne członkinie Sodalicji Mariańskiej, grup Dzieci Maryi, również spoza parafii św. Franciszka, przyjechały też siostry boromeuszki z Trzebnicy i Bytomia. Były obecne dziewczyny i kobiety z różnych pokoleń wspólnot.
Obecnie grupę Dzieci Maryi w parafii św. Franciszka tworzy kilkanaście dziewcząt, a opiekunem wspólnoty jest ks. Tomasz Brol.
Wspólne zdjęcie po zakończonej Mszy św. Mira Fiutak /Foto Gość