Uroczysta profesja zakonna o. Mateusza Janygi SJ w sanktuarium Matki Bożej Dobrej Drogi w Gliwicach.
Na miejsce swoich ostatnich ślubów zakonnych o. Mateusz Janyga SJ wybrał parafię Matki Boskiej Kochawińskiej, gdzie wcześniej pracował przez ponad pięć lat. Do Towarzystwa Jezusowego wstąpił 20 lat temu, święcenia kapłańskie przyjął 10 lat temu. Teraz złożył profesję czterech ślubów - oprócz ubóstwa, czystości i posłuszeństwa, również szczególnego posłuszeństwa ojcu świętemu w sprawach misji.
Na uroczystość do Gliwic przyjechali współbracia z różnych miejsc, gdzie wcześniej pracował z obu polskich prowincji, a także z czeskiej - z Ołomuńca. Byli bliscy, znajomi i rodzina, również jego brat Franciszek, który jest salezjaninem.
O. Jarosław Paszyński SJ, przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego, który przewodniczył uroczystości, przypomniał, że jezuici po nowicjacie składają już wieczyste śluby zakonne, które są złożoną konsekracją Panu Bogu z obietnicą wstąpienia do Towarzystwa Jezusowego. Po latach formacji, nauki i posługi, po ostatnim etapie tzw. trzeciej probacji, czyli jakby drugiego nowicjatu, odbywają się ich ostatnie śluby.
O. Mateusz Janyga SJ przed kościołem - spotkanie z gośćmi, którzy przyjechali na uroczystość. Mira Fiutak /Foto GośćW kazaniu prowincjał przypomniał, że podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus modląc się do Ojca, prosił o trzy rzeczy dla swoich uczniów: jedność, radość i świętość. Następnie omówił, czym te wartości są dla tych, którzy wybrali życie zakonne.
- Drogi o. Mateuszu, byłeś w różnych placówkach naszej i innych prowincji, także za granicą; również w tak bliskiej twojemu sercu Afryce. Wszędzie dałeś się poznać jako człowiek, który buduje jedność, który emanuje radością i który troszczy się o to, aby żyć w zażyłości z Jezusem. To miejsce, tu w Gliwicach, jest dla ciebie szczególne. Tu posługiwałeś, tu wszyscy cię znają, tu dobrze się czujesz, tu dobrze czujesz się u Matki, w tym sanktuarium Matki Dobrej Drogi - podkreślił.
Kazanie o. Jarosława Paszyńskiego SJ:
Wskazał przykład założyciela zakonu, św. Ignacego Loyoli, od którego jezuici uczą się czci do Matki Bożej, prosząc Ją o wstawiennictwo u Syna. - W tym szczególnym dniu jesteśmy z tobą, ojcze Mateuszu, i razem z tobą prosimy Matkę Bożą Dobrej Drogi, aby była dla ciebie wspomożeniem, aby wypraszała ci wszelkie potrzebne łaski na twojej drodze życia powołaniem; tam, gdzie będziesz. Abyś tak jak do tej pory i jeszcze bardziej, przynosił wielkie owoce poprzez twoją posługę kapłańską i zakonną. Niech Maryja wyprasza ci, byś nieustannie wzrastał w tej jedności z Chrystusem, byś miał Jego radość w swoim sercu, byś wzrastał w świętości, która jest doskonałą miłością Boga i bliźnich - powiedział prowincjał.
O. Mateusz Janyga SJ pochodzi z Lysek k. Rybnika. Ukończył Wydział Elekroniki i Telekomunikacji na AGH w Krakowie i po roku pracy w firmie informatycznej, w 2003 roku wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Święcenia kapłańskie przyjął w 2013 roku w Krakowie. Pracował w Ołomuńcu i Czeskim Cieszynie oraz parafii Matki Boskiej Kochawińskiej w Gliwicach. a następnie na trzecią probację wyjechał do Kenii. Obecnie jest we wspólnocie i pracuje w Mysłowicach, gdzie jezuici prowadzą szkołę podstawową.