Przedstawienie uczniów Zespołu Szkół nr 1 im. Adama Mickiewicza w Lublińcu.
Uczniowie lublinieckiej szkoły razem z katechetą przygotowali dramat społeczny pt. „Spacer po niewyrażalnym”, który dzisiaj przedstawili w kościele św. Stanisława Kostki w ramach rekolekcji szkolnych. Chociaż został napisany i wystawiony przed laty przez grupę oblatów w nowicjacie, jego przesłanie jest bardzo aktualne.
– Sztuka porusza dużo współczesnych problemów związanych z odrzuceniem, dyskusją na temat aborcji i eutanazji, problematyką uzależnień. Wachlarz spraw jest dosyć duży, a dla osób, których one dotyczą, może być jakąś podpowiedzią. Opowiadamy o bólu i rozterkach głównego bohatera, człowieka poranionego przez życie, ale przede wszystkim wrażliwego artysty malarza. Na swojej drodze spotyka wielu różnych ludzi. Ostatecznie to dzięki spotkaniu z kapłanem i jego osobistym spotkaniu z Jezusem, nawraca się. Bo to właśnie nawrócenie jest głównym tematem tej sztuki. Trudnej, a z bardzo aktualnym przesłaniem – mówi Jan Maniura, katecheta i pomysłodawca przedstawienia.
Próby do spektaklu trwały od dwóch miesięcy, ale pierwsze przygotowania rozpoczęły się już jesienią. W sztuce wystąpiła kilkunastoosobowa grupa uczniów z różnych klas – od pierwszej liceum po czwartą technikum. – Wszyscy sami zgłosili się do udziału w przedstawieniu, ja tylko opowiadałem im o tej sztuki. I to jest taka dodatkowa wartość całego przedsięwzięcia. Uczniowie bardzo mocno zaangażowali się, poświęcali swój wolny czas na próby, sami podsuwali własne pomysły do wykorzystania w przedstawieniu – podkreśla katecheta, który też razem z uczniami wystąpił w spektaklu.