Nowy numer 23/2023 Archiwum

Leżał trzy dni w grobie

Pojawia się w każdej parafii podczas Triduum Paschalnego. Jaka jest historia wizerunku zmarłego Chrystusa?

Rzeźby o tej tematyce zaczęły powstawać w Europie na przełomie XIII i XIV wieku Najstarszy przykład z terenu diecezji gliwickiej to gotycka figura z rudzkiego opactwa cysterskiego, znajdująca się dziś w Muzeum w Raciborzu. Wizerunki przedstawiały Zbawiciela w sposób realny i pełen ekspresji. Niektóre miały nawet ruchome ramiona, jak np. Chrystus w Grobie z 1380 roku z Chełmna.

Wykorzystywano je w wielkopiątkowej liturgii. W misterium Depositio Crucis (Złożenie Krzyża) celebrowano symboliczny pogrzeb figury Jezusa (czasem krucyfiksu), często wraz z Najświętszym Sakramentem. W późnym średniowieczu rzeźby miewały prawdziwe włosy, a drewno mogło być obciągnięte zwierzęcą skórą, by spotęgować wrażenie realności.

Kaplica w Potępie

Choć średniowieczne misteria z czasem zanikły, figury powstawały nadal, by zaświadczyć językiem sztuki o ogromie cierpienia Zbawiciela. Szczególnym miejscem, związanym z takim przedstawieniem, jest należąca do najoryginalniejszych zabytków sakralnych powiatu tarnogórskiego kaplica w Potępie, ufundowana w 1672 roku przez hrabiego Jerzego Leonarda Colonnę na wzór Bożego Grobu w Jerozolimie. W wewnętrznej jej części, do której wiedzie niskie wejście, stoi ołtarz, a w nim drewniana rzeźba Jezusa spoczywającego w grobie. W XXI wieku kaplicę odrestaurowano. Stanowi dziś ozdobę centralnego placu miejscowości.

Ukryte w ołtarzach

W większych świątyniach częstą praktyką było wykorzystanie do eksponowania Bożego grobu jednego z bocznych ołtarzy. Taki przykład XX-wiecznej rzeźby o wielkiej precyzji anatomii postaci znajduje się w kościele św. Jadwigi w Zabrzu. Figura Chrystusa ma tu swoje stałe miejsce w ołtarzu MB Częstochowskiej. Na co dzień ukryta za płytą antepedium, ukazuje się oczom wiernych podczas Triduum Paschalnego. Czasem zamiast figur w tej części ołtarza lokalizowano malowidła, starając się jak najwierniej ukazać grobowiec i spoczywającego w nim Jezusa, owiniętego całunem. Taki wizerunek, przez lata zapomniany, odkryto w kościele Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Pilchowicach podczas konserwacji bocznego ołtarza NMP w 2022 roku.

Świadectwo męki

Wizerunki zmarłego Pana zawsze ukazują Jego rany. Trudno w tym miejscu nie wspomnieć o niezwykłym dziele, jakie zaprezentowano 13 października 2022 roku na wystawie „The Mystery Man” w katedrze w Salamance. Zespół hiszpańskich artystów pod kierunkiem Álvaro Blanco dzięki współczesnym możliwościom technologicznym odtworzył nadzwyczaj realistyczną figurę Chrystusa w oparciu o dane z Całunu Turyńskiego. Jej widok robi wstrząsające wrażenie. Wystawa ma odwiedzić kościoły na całym świecie. Jest też dostępna na stronie: https://themysteryman.com Autorka jest konserwatorem zabytków diecezji gliwickiej.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast