Polega on na peregrynacji w rodzinach relikwii świętych, które na co dzień przechowywane są w kaplicy wieczystej adoracji. Pierwsza edycja odbyła się w zeszłym roku i cieszyła dużym zainteresowaniem – relikwie przyjęto do domów aż 94 razy. – Będąc na osobistej adoracji, pomyślałem, że święci, których relikwie posiadamy, są trochę przez nas niedocenieni. I tak zrodził się pomysł peregrynacji, żeby świętych trochę „ruszyć” z kościoła do rodzin, a przy okazji przybliżyć ich postaci – mówi ks. Grzegorz Skop, proboszcz parafii.