Koło seniorów z parafii św. Andrzeja Apostoła w Zabrzu spotyka się od 15 lat. Z tej okazji wspólnymi siłami przygotowano okolicznościową publikację.
Książeczka z załączoną płytą ma wartość sentymentalną dla uczestników spotkań, ale może być także poradnikiem dla innych parafii, chcących w sposób bardziej zorganizowany zająć się osobami starszymi.
Działalność dla seniorów i z seniorami zainicjował ks. Arkadiusz Kinel, proboszcz parafii, który we wrześniu 2007 roku na spotkaniu rady parafialnej zaproponował utworzenie klubu. Zadanie to powierzył ks. Piotrowi Góreckiemu, wówczas nowemu rezydentowi. Był to strzał w dziesiątkę, bo ks. Piotr mimo innych odpowiedzialnych funkcji (jest pracownikiem naukowym WTUO) obdarzony jest wyjątkowym talentem w kontaktach z osobami starszymi. Przełożoną grupy od początku jest Maria Kurowska, emerytowana nauczycielka i bibliotekarka, którą wspierają Krystyna Malicka oraz Barbara Mądrowicz, koordynująca działania grupy w ramach zabrzańskiego Centrum Organizacji Pozarządowych.
Koło przyjęło nazwę „Ku radości”. Grupa, licząca początkowo kilkanaście osób, rozrosła się do ponad 120 zapisanych członków, z których przeszło 40 gromadzi się regularnie na cotygodniowych spotkaniach. Osoby, które ze względu na stan zdrowia nie mogą wychodzić, odwiedzane są w domach. O żywotności klubu świadczy liczny udział w wydarzeniach religijnych oraz inne inicjatywy, m.in. wspólne wyjazdy, wyjścia na spektakle i do kina czy dwutygodniowe wczasy w Głuchołazach. „Wiemy, że człowiek jest tyle wart, ile zrobił dla drugiego człowieka. Dlatego wspieramy się i pomagamy sobie wzajemnie w ciężkich chwilach, podczas choroby, smutku, depresji. Ze smutkiem żegnamy odchodzących, uczestniczymy w ich pogrzebach i pamiętamy o nich w naszych modlitwach. Życie upływa szybko, więc nie marnujmy go na smutki, waśnie i żale. Seniorze! Niech smutki precz zginą, a dobre i miłe wspomnienia niechaj płyną! Spotykajmy się częściej! Oby takich spotkań – w naszej parafii i w naszym Zabrzu – było coraz więcej!” – napisała B. Mądrowicz.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się