Pielgrzymi dotarli do celu. W tegorocznej Gliwickiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę poszło około 900 osób.
Na jasnogórskim wzgórzu stanęli wczesnym popołudniem w sobotę 20 sierpnia. To była 30. diecezjalna pielgrzymka piesza do Matki Bożej Jasnogórskiej, a jednocześnie 376. - licząc od samego początku, odkąd gliwiczanie pielgrzymują do tego miejsca. Za cztery lata będziemy obchodzić 400-lecie wierności tym ślubom, które złożyli przodkowie za ocalenie.
Wśród uczestników byli starsi i młodsi, osoby poruszające się na wózkach, ci, którzy obchodzili liczone w dziesięcioleciach rocznice pielgrzymowania, i ci, którzy szli po raz pierwszy. Były też osoby z zagranicy m.in. Niemiec, Anglii i Włoch. Najmłodszą uczestniczką tegorocznej pielgrzymki była 10-miesięczna Emilka, najstarszą 74-letnia pani Walentyna.
Mszy św. odprawianej na jasnogórskich wałach przewodniczył bp Jan Kopiec. - Cel kończy wszystkie wysiłki, które podejmujemy. Na różny sposób, ale radość dotarcia do niego nadaje sens naszemu życiu - powiedział do pielgrzymów.
Kazanie bp. Jana Kopca:
W kazaniu zauważył, że oni w tych dniach, idąc ze swoimi intencjami, ten cel widzieli „na Jasnej Górze zwycięstwa, skąd wraca się zawsze umocnionym, aby być zaczynem nowego dobra w środowiskach, gdzie posyła Bóg”.
Przypomniał, że kiedy podczas wojny trzydziestoletniej gliwiczanie prosili Maryję o pomoc, otrzymali ją i wojska duńskie odstąpiły od oblegania miasta. Wtedy ślubowali pielgrzymować na Jasną Górę.
- Mamy pomoc i obronę, mamy do kogo się zwrócić, kiedy potrzebujemy wsparcia, kiedy potrzeba także wzmocnienia naszej wiary, kiedy trzeba także otworzyć oczy z nadzieją, że pomoc przyjdzie, by tym bardziej zakwitnąć mogła miłość między nami, która jest warunkiem pokoju - powiedział biskup gliwicki, nawiązując tegorocznego hasła pielgrzymki „Posłani w pokoju Chrystusa”.
Mszy św. na jasnogórskich wałach przewodniczył bp Jan Kopiec. Mira Fiutak /Foto GośćNa zakończenie modlitwy odpowiedzialny za pielgrzymkę ks. Adam Jasiurkowski dziękował wszystkim uczestnikom i tym, którzy podejmowali na niej różne funkcje. - Musimy trochę odbudować swoje siły, które w czasie pandemii nieco osłabły - powiedział o mniejszej niż zwykle liczbie pielgrzymów. - Dlatego na ten rok zadanie dla każdego - zachęćmy do tego pielgrzymowania swoje rodziny i przyjaciół - dodał.
Tradycją pielgrzymkową stał się zwyczaj, że nowożeńcy wchodzą na Jasną Górę w swoich odświętnych strojach. W tym roku były to dwie pary - pielgrzymujące z grupą fioletową i zieloną.
Więcej o tegorocznej pielgrzymce na Jasną Górę w numerze "Gościa Gliwickiego" na 28 sierpnia.