Nie zniechęcili się i wyszli z Ewangelią na miasto

Od dawna mamy w sercach pragnienie, by dzielić się z innymi ludźmi Dobrą Nowiną Ewangelii w różnych formach, ale czas pandemii i wybuch wojny w Ukrainie trochę nas wycofał z tych dzieł i jakby zatrzymał w salkach – mówi o inicjatywnie Weronika Korba, współorganizator wydarzenia.

– W wigilię Zesłania Ducha Świętego nasza wspólnota chciała zorganizować mini seminarium odnowy wiary, ale nikt się nie zgłosił. Jako ekipa gotowa do posługi zaczęliśmy w gorącej modlitwie wołać do Pana i doświadczyliśmy umocnienia i pocieszenia. Nie było w nas zgorzknienia z powodu braku chętnych, ale pojawiło się pragnienie, by wyjść na ulice i głosić Ewangelię - zaznacza.

Dodatkowych impulsów do przygotowania koncertu na miejskim placu pojawiło się więcej.

 – Jednym z nich było „świeże” doświadczenie księdza wikarego z parafii Nawrócenia świętego Pawła, gdzie nasza wspólnota się spotyka. Niedawno przekonał się, że ludzie chcą rozmawiać o Bogu, a nawet się spowiadać, ale niekoniecznie w murach kościoła. To nas tylko utwierdziło w przekonaniu, że trzeba zrobić koncert uwielbienia w przestrzeni miasta i tam dzielić się Ewangelią poprzez pieśni, świadectwa, głoszenie kerygmatu – wyjaśnia Weronika Korba.

Koncert pt. "Bądź wolny!" odbył się pod wieczór na Placu Dożynkowym. Połączony był z modlitwą wstawienniczą i zaproszeniem do zawierzenia swojego życia Jezusowi Chrystusowi. Dla uczestników, oprócz propozycji duchowych, organizatorzy upiekli ciasta, którymi można było się poczęstować i przy okazji porozmawiać.

  Modlitwa za dzieci. Norbert Grundaj