Tysiące wyleczonych pacjentów, innowacyjne terapie i nowoczesny sprzęt. Rocznie udzielanych jest tu 200 tys. porad i zabiegów oraz hospitalizowanych 35 tys. pacjentów.
Jak poinformował, obecnie na świecie działa mniej niż 10 ośrodków stosujących tę metodę - większość w Stanach Zjednoczonych i Japonii. Jego zdaniem taka inwestycja w Polsce służyłaby też pacjentom z innych krajów naszej części Europy, a jednocześnie integrowałaby całe środowisko naukowe w kraju, stając się ważnym impulsem w rozwoju innowacji.
Dyrektor instytutu wspomniał też o leczonych w gliwickim szpitalu obywatelach Ukrainy, wśród których są zarówno pacjenci onkologiczni, jak i osoby ranne na polu walki, wymagające zaawansowanego leczenia rekonstrukcyjnego, którego liderem w Polsce jest działający w gliwickim instytucie zespół kierowany przez prof. Adama Maciejewskiego.
Gliwicki oddział NIO-PIB zatrudnia około 1800 osób, w tym 110 naukowców, 30 profesorów, 160 lekarzy i 380 pielęgniarek. W strukturze ośrodka działa 5 klinik, 11 zakładów klinicznych i naukowych, Centrum Diagnostyki i Leczenia Chorób Piersi oraz Przychodnia Przykliniczna z 14 poradniami specjalistycznymi.
Rocznie udzielanych jest tu około 200 tys. porad i zabiegów ambulatoryjnych oraz hospitalizowanych jest około 35 tys. pacjentów.
Jednak potrzeby są znacznie większe. W związku z tym zapadła decyzja o budowie nowego obiektu klinicznego o powierzchni ponad 27 tys. m kwadratowych, z 6-salowym blokiem operacyjnym, pełnym zapleczem diagnostycznym i łóżkowym dla potrzeb tzw. unitów narządowych, w których znajdą kompleksową opiekę chorzy na raka piersi, płuca, nowotwory urologiczne i ginekologiczne. Na razie rozstrzygnięto konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej.
Ten budynek kliniczny będzie skomunikowany łącznikiem z nowym wielopoziomowym parkingiem z 800 miejscami postojowymi, który ma zostać oddany do użytku już w lipcu tego roku. Powinno to rozwiązać problem braku odpowiedniej liczby miejsc parkingowych dla pacjentów.