Wykład formacyjny "Liturgiczna piosenka - pozaliturgiczny śpiew?" wygłosił gość z Opola. Wprowadzając w prelekcję, ks. Adam Kozak, moderator sekcji muzyki kościelnej diecezji gliwickiej, stwierdził, że trzeba się zmierzyć z rzeczywistością, która jest obecna w wielu kościelnych przestrzeniach, ale nie jest zgodna z myślą Kościoła o muzyce liturgicznej. Dlatego poprosił ks. Poźniaka o merytoryczny głos w tej sprawie.

Prelegent opisał współczesną rzeczywistość, gdzie każda muzyka, która dobiega do nas z głośnika, jest prosta i popularna, zgodna z obecnymi trendami standaryzacji i pseudoindywidualizacji. Muzyka w liturgii odbiega od tego przekazu, dlatego - jak zauważył - "transmisja muzyczna musi być w języku zrozumiałym dla współczesnego człowieka". Podkreślił, że decydującą rolę spełnia organista, który powinien nie tylko grać w różnych stylach, ale przede wszystkim rozstrzygać, który styl jest odpowiedni do konkretnej rzeczywistości. Jego zdaniem, drogą muzyki kościelnej jest pójście w stronę atrakcyjnych aklamacji i refrenów, które będą potrafili wyśpiewać wszyscy uczestnicy liturgii.

Wykład ks. Poźniaka wywołał ożywioną dyskusję, która z jednej strony była wyrazem ubolewania nad trudnościami, z którymi zmagają się muzycy kościelni, a z drugiej ukazywała perspektywy rozwoju w aktualnym kontekście liturgicznym. Spotkanie zakończyło się modlitwą za zmarłych muzyków kościelnych, zwłaszcza za Józefa Mazura, długoletniego organistę kościoła św. Józefa w Kaletach-Jędrysku, który odszedł do Pana w lutym.