Klaretyni z różnych placówek w Polsce, a także z Czech i odległej Syberii, oraz wierni z parafii, którym proboszczował, pożegnali zmarłego w niedzielę o. Piotra Morcińca CMF.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w parafii św. Marcina Biskupa w Paczynie, gdzie po święceniach klaretyn posługiwał jako wikary i proboszcz przez 18 lat. Żałobnej liturgii przewodniczył prowincjał polskich klaretynów o. Piotr Bęza CMF. Dzień wcześniej biskup gliwicki Jan Kopiec odprawił Mszę eksportacyjną w innej klaretyńskiej parafii św. Floriana w Miedarach.

Kapłani żegnający o. Morcińca wspominali jego gościnność, którą doceniali szczególnie pielgrzymi zatrzymujący się na postój w jego parafii na Białorusi. List z podziękowaniami za duszpasterską pracę napisali dawni parafianie z Białorusi, którzy przez ograniczenia sanitarne i sytuację polityczną nie byli w stanie przyjechać na pogrzeb do Polski.

  Śp. o. Piotr Morciniec (1943-2022). www.claret.org

Ojciec Piotr Morciniec CMF urodził się 13 maja 1943 r. w Opolu-Półwsi. Pochodził z religijnej rodziny. Po maturze przez pięć lat studiował w seminarium diecezjalnym w Opolu, ale postanowił wstąpić do zgromadzenia misjonarzy klaretynów. Po roku nowicjatu kontynuował naukę we wrocławskim seminarium.

Wieczystą profesję zakonną złożył 4 kwietnia, a 29 czerwca 1972 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Franciszka Jopa w Opolu.

Od 1972 r. posługiwał w parafii św. Marcina Biskupa w Paczynie najpierw jako wikary, a następnie jako proboszcz do 1990 r. Później przez dwa lata przebywał w Miedarach, a w kolejnych latach pełnił urząd proboszcza w parafii św. Michała Archanioła w Krzydlinie Małej w archidiecezji wrocławskiej. W 2000 r. na krótko wrócił do Miedar, przez trzy miesiące pełniąc obowiązki proboszcza.

Przez kolejne 17 lat pracował na Białorusi. Od 2001 r. był proboszczem parafii Chrystusa Króla w Jeziorach, przez rok pełnił funkcję ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym w Grodnie oraz był długoletnim spowiednikiem kleryków. W 2010 r. został mianowany dziekanem dekanatu Grodno-Wschód.

W ostatnim czasie powrócił do Miedar. W tym roku obchodziłby 50. rocznicę święceń kapłańskich. Zmarł 6 lutego w szpitalu w Tarnowskich Górach w wieku 78 lat. Spoczął na cmentarzu w Paczynie.

  Pochówek na cmentarzu w Paczynie. Szymon Zmarlicki /Foto Gość