Gliwicka fabryka samochodów Opla to jedna z największych i najważniejszych inwestycji w woj. śląskim po przełomie ustrojowym. Pierwszy Opel Astra Classic, wytwarzany w Gliwicach do 2002 roku, zjechał z linii produkcyjnej fabryki 31 sierpnia 1998 r.
Łącznie w ciągu wszystkich lat działalności zakład w Gliwicach wyprodukował 2 mln 755 tys. 215 samochodów osobowych, które trafiły do wielu krajów świata. W rekordowym roku 2016 z linii produkcyjnych zjechało ponad 200 tys. aut, zaś w kończącym się roku 2021, który w zakładzie jest ostatnim rokiem produkcji aut osobowych - 25 tys. 213 egzemplarzy, wobec ok. 90 tys. w roku ubiegłym. Ostatni egzemplarz - czerwona Astra przeznaczona dla polskiego klienta - zjechał z linii produkcyjnej we wtorek przed południem.
- To jeden z najważniejszych momentów w historii naszej firmy. Przełomowa zmiana profilu produkcyjnego na duże samochody dostawcze czyni nas współodpowiedzialnymi za ten ważny dla Stellantis segment rynku - skomentował we wtorek Andrzej Korpak, szef obu gliwickich zakładów: zamykanej fabryki aut osobowych i nowej aut dostawczych. Zapewnił, że przygotowania do uruchomienia produkcji vanów są "na ostatniej prostej".
Wygaszoną we wtorek produkcję samochodów osobowych prowadziła w Gliwicach spółka Opel Manufacturing Poland. Równolegle firma PSA Manufacturing Poland zajmowała się budową nowego zakładu, gdzie wytwarzane będą auta dostawcze. 3 stycznia przyszłego roku spółki połączą się w jeden podmiot: Stellantis Gliwice, w którego skład wejdą również fabryka silników benzynowych Pure Tech w Tychach oraz tyskie Centrum Usług Wspólnych.
Zakończenie produkcji aut osobowych nie oznacza redukcji zatrudnienia. W grudniu nastąpi produkcyjna przerwa urlopowa dla pracowników Opel Manufacturing Poland, zaś w spółce PSA Manufacturing Poland będą kontynuowane intensywne przygotowania do uruchomienia produkcji dostawczych vanów, w tym testy maszyn i urządzeń, a także systemów informatycznych i logistycznych.
W Gliwicach wytwarzane będą auta dostawcze trzech różnych długości i dwóch wysokości. Będą to różne marki grupy Stellantis – Peugeot Boxer, Citroen Jumper, Fiat Ducato i Opel Movano, w różnych wersjach (także elektrycznych), również na rynek brytyjski. Przyszłoroczna produkcja wyniesie ok. 40-50 tys. egzemplarzy, a już rok później może zostać podwojona.