Nowy numer 13/2024 Archiwum

W domu na swój Giewont

– Ja bym się miała przejmować? Czym? – powtarza Maria Dylus, która 23 czerwca kończy 100 lat.

Maria Dylus od urodzenia związana jest z Zabrzem i Kościołem. Mimo podeszłego wieku mieszka sama, nie stosuje leków, ale ma już kłopot ze słuchem i wzrokiem. Od trzech lat nie wychodzi z domu, nawet do kościoła, mimo że bez modlitwy nie wyobraża sobie życia. – Na głupie myśli najlepszy jest Różaniec – uważa.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy