Tekst tego dziennika został znaleziony po ponad 60 latach na strychu klasztoru boromeuszek w Gliwicach.
Zapiski niemieckiego lekarza przekazał historykom ks. infułat Paweł Pyrchała, który otrzymał je od zakonnic, i zachęcił, żeby się nimi zajęli, bo stanowią cenną relację z 1945 roku. Trzeba było wiele wysiłku i samozaparcia, żeby notatki odczytać i przygotować do publikacji, a i tak pozostało wiele miejsc niejasnych.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!