Znane są tylko imię i wiek. Nie ma listy życzeń i potrzebnych rzeczy, bo chodzi o dar serca i dziecięcy uśmiech, nawet jeśli sytuacja życiowa nie nastraja optymistycznie. Od 10 lat chętnych do pomocy nie brakuje.
Karolina – 12 lat, Norbert – 14 lat, Lena – 5 lat, Dawid – 17 lat… Te i około 200 innych dzieci przebywających w domu dziecka lub objętych pieczą zastępczą dostaną w święta prezenty dzięki wiernym z parafii św. Wojciecha w Zabrzu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.