Chociaż na chwilę

Pozwolili urodzić się swoim ciężko chorym dzieciom. Wzięli je z miłością w ramiona. – Za nic nie oddałabym tego, że mogłam pożegnać się z moim dzieckiem – mówiła „Gościowi” mama Ani, która żyła tylko 1,5 godziny.

0m 43s

Rodziców, którzy odrzucili propozycję aborcji swoich najciężej chorych dzieci, jest wielu. Od sześciu lat wspiera ich w tym niezwykłe stowarzyszenie: Śląskie Hospicjum Perinatalne. To niezwykła instytucja, prowadzona z potrzeby serca przez kilkoro zapaleńców, wychowanych w młodości przez Ruch Światło–Życie. Skrzyknęli się, żeby nieść pomoc rodzicom dzieci dotkniętych najcięższymi wadami. Te wady prawdopodobnie doprowadzą do śmierci maleństwa przed porodem albo wkrótce po nim.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

E-BOOK DLA WSZYSTKICH SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY