Bardziej ocalała, niż dokumentowała

– Była przekonana, że ten świat odchodzi. To było dzieło całkowicie przefiltrowane przez postać Zofii Rydet i jej wyobrażenie wsi – powiedział Jakub Dziewit o cyklu „Zapis socjologiczny”.

Mira Fiutak

|

Gość Gliwicki 44/2020

dodane 29.10.2020 07:32

Wieczór 21 października w Bytomskim Centrum Kultury poświęcony był Zofii Rydet, która mocno zapisała się w polskiej fotografii. Zgromadził wiele osób, również tych, którzy znali ją osobiście. Uczestnicy spotkania mieli okazję zobaczyć film „Nieskończoność dalekich dróg. Podsłuchana i podpatrzona Zofia Rydet” w reżyserii Andrzeja Różyckiego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY