Górnicy muszą mieć siły szybkiego reagowania - mówił w Radiu eM Wacław Czerkawski, Przewodniczący Rady OPZZ Województwa Śląskiego, zapowiadając reaktywację Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego.
Jak powiedział Wacław Czerkawski, sytuacja dojrzała do tego, że górnicy muszą skonsolidować siły, stworzyć plan działań na wypadek, gdyby niepokojące związkowców zapowiedzi rządu na temat przyszłości górnictwa węgla kamiennego, zostały zrealizowane. Dlatego górnicze związki reaktywują Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy. Taki komitet został powołany w 2012 przeciwko polityce PO-PSL.
Gość „Rozmowy poranka” Radia eM podkreślił, że ze strony rządu są na razie jedynie zapowiedzi. W jego opinii rząd próbuje rozeznać sytuację, na ile może sobie pozwolić w restrukturyzacji górnictwa. Przypomniał, że niedawne zapowiedzi likwidacji kilku kopalń w Rudzie Śl. spotkały się z natychmiastowym, zdecydowanym sprzeciwem górników. Podobnie było potem z tzw. Zielonym Ładem.
– Co jeszcze wymyśli rząd, żeby sprawdzić na ile mobilne są związki zawodowe – pytał na antenie Radia eM szef regionalnych struktur OPZZ.