Po 2 miesiącach przerwy w ośrodku rozpoczyna się kolejny turnus rehabilitacyjny.
Działalność Ośrodka Rehabilitacyjnego w Rusinowicach została zawieszona 23 marca. Przed dwoma tygodniami rozpoczęła pracę przychodnia i ambulatorium. W sobotę rusza kolejny turnus rehabilitacyjny, organizowany w nowych warunkach określonych przez epidemię.
Na zrzutka.pl właśnie rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na zakup mobilnej kabiny dezynfekcyjnej. Dostosowanej do korzystania z niej również przez osoby na wózkach inwalidzkich. Koszt takiego urządzenia to około 28 tys. złotych. Pozwoli na odkażanie wchodzących do budynku pacjentów i pracowników ośrodka.
Trwa zbiórka na kabinę dezynfekcyjną.Na najbliższy turnus, który rozpocznie się 23 maja, przyjęto tylko 20 osób razem opiekunami. To 25 procent wcześniejszych możliwości, bo zwykle z rehabilitacji korzystało tu 80 osób. Zajęty będzie co drugi pokój i tylko w głównej części budynku. Posiłki będą dostarczane do pokoi.
- Będzie możliwość wyjścia, ale na pewno nie będzie tak, jak do tej pory, że byliśmy wszyscy razem - mówi ks. Kazimierz Tomasiak, dyrektor placówki. - Na ośrodek składają się trzy podmioty: szpital, przychodnia i ambulatorium. Wszystkie w nowych warunkach działają w ¼ swoich możliwości. Zawsze współistniały razem, pacjenci z tych trzech miejsc spotykali się ze sobą. Teraz musimy tak wszystko przygotować, żeby ich godziny zabiegów nie nachodziły na siebie. W związku z tym trzeba ograniczyć liczbę pacjentów. Ale rehabilitacja musi trwać, bo miesiąc przerwy w niej może spowodować stratę nawet rocznej pracy - wyjaśnia.
Zbierana suma za zakup kabiny dezynfekcyjnej na zrzutka.pl stale rośnie, ale ciągle jeszcze brakuje potrzebnej kwoty. Informacje o ośrodku można znaleźć na: www.rusinowice.com.