Mamy nadzieję, że mieszkańcy GZM wrócą do komunikacji publicznej - mówił w Radiu eM Kazimierz Karolczak, przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Przyznał też, że miasta mają znacznie mniejsze wpływy finansowe, ale zachęcał do poczekania na dokładniejsze dane.
Szef GZM wyraził zadowolenie z decyzji rządu o zwiększeniu limitu podróżnych w pojazdach komunikacji miejskiej. Zaznaczył, że jest to odpowiedź na postulat GZM. Dotychczasowe ograniczenie liczby pasażerów do połowy miejsc siedzących nie uwzględniało specyfiki autobusów, które przecież zaprojektowano tak, by było w nich dużo miejsc stojących. Powrót do korzystania z transportu zbiorowego uchroni miasta przed zakorkowaniem.
Kazimierz Karolczak podkreślił, że mimo problemów, jakie stwarza pandemia, nie zaniechano prac nad tworzeniem kolei metropolitalnej. Jej powstanie jest bowiem – jak powiedział – niezbędna, żeby poprawić komunikację w regionie.
Gość Radia eM przyznał, że miasta odnotowują znacznie mniejsze wpływy z podatków, ale zaapelował o niepodejmowanie nagłych decyzji finansowych. Zachęcił do poczekania na dokładniejsze wyniki finansowe.
Cała "Rozmowa poranka":