Ciepłe posiłki dla personelu medycznego szpitala zakaźnego w Raciborzu będą gotowane w ośrodku LSO diecezji gliwickiej w Nędzy.
Z inicjatywą przygotowania i dowozu obiadów dla pracowników wyszedł ks. Krzysztof Misiuda, duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza Diecezji Gliwickiej i dyrektor ośrodka. Wczoraj ogłosił zbiórkę pieniędzy na ten cel. W ciągu godziny udało się zebrać 1502 zł, codziennie potrzebne jest 750 zł. Szpital Rejonowy im. dr Józefa Rostka jako jeden z pierwszych zaczął walkę z epidemią i został przekształcony w szpital zakaźny. Cały czas trwa tam walka o zdrowie i życie zakażonych.
- Dysponujemy kuchnią i samochodem do transportowania żywności w wyznaczone, bezpieczne miejsce. Codziennie będzie wydawanych około 60 obiadów, ilość i długość pomocy wiąże się z datkami, które otrzymujemy na zrzutka.pl. Tutaj wszystko zależy od wsparcia osób, które będą wpłacały pieniądze. Chcemy szpitalowi oszczędzić dzwonienia po pizze czy do baru sushi i zapewnić domowe obiady o stałej porze – wyjaśnia ks. Krzysztof Misiuda.
W akcję włączyła się także młodzież z diecezjalnego duszpasterstwa z ks. Marcinem Pasiem, która wymyśliła hasło „Zrzutka na »leczo« dla tych, co leczą”. Jeżeli będzie większe zaangażowanie ludzi, jest możliwość uruchomienia innych punktów w diecezji
Informacje, wpłaty i śledzenie stanu konta znajdują się: TUTAJ.
- Najbliższe dni będą kluczowe dla zdrowia pacjentów, ale również opieki medycznej, która potrzebuje naszego wsparcia i musi działać na najwyższych obrotach, by troszczyć się o życie pacjentów - apeluje o wsparcie ks. Misiuda.