„Gość” do zabrania

Pomysł przypomina trochę akcję „zawieszony posiłek”, którą wprowadzają niektóre restauracje, ale tutaj nie chodzi o jedzenie.

0m 32s

Inicjatywa restauracji polega na tym, że wykupuje się obiad, a paragon zawiesza na specjalnej tablicy. Wtedy każdy, kto chce, może po niego sięgnąć i zjeść opłacony już przez kogoś posiłek. Jakub Horzela z parafii św. Franciszka w Zabrzu, chociaż nie wzorował się na tej akcji, pomysł miał podobny. Tyle że on sponsoruje innym… egzemplarze „Gościa Niedzielnego”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5