Oblackie Centrum Młodzieży w Kokotku prężnie się rozwija, ale brakuje w nim najważniejszego miejsca. Możesz pomóc!
Potrzeba 600 tys. zł, żeby przy ośrodku formacyjnym w Kokotku zbudować kaplicę pw. Świętych Młodzianków. To potężna kwota, a oblaci rozpoczęli zbiórkę od zera, mając świadomość, że chodzi o dokonanie czegoś po ludzku niemożliwego, ale – jak podkreślają – dla ludzi wierzących nie ma nic niemożliwego.
Po przejęciu dawnego hotelu Silesiana i utworzeniu Oblackiego Centrum Młodzieży NINIWA miejsce zmieniło się nie do poznania. W malowniczym otoczeniu działa tam restauracja, do dyspozycji jest duża i nowoczesna sala konferencyjna oraz baza noclegowa dla 150 osób. Budynek przeszedł ostatnio termomodernizację, a obecnie remontowane są pokoje. Przede wszystkim jednak centrum żyje ludźmi, którzy do niego przyjeżdżają – na rekolekcje ściąga mnóstwo grup z całej okolicy, nawet z sąsiednich województw, odbywa się też wiele wydarzeń w ciągu roku formacyjnego Oblackiego Duszpasterstwa Młodzieży. Ale brakuje tam najważniejszego miejsca – kaplicy. Na razie na ten cel zostało zaadaptowane niewielkie pomieszczenie, a w przypadku większych grup Msze i nabożeństwa odprawiane są w auli. Taka forma nie sprzyja jednak wyciszeniu, modlitwie, adoracji czy spowiedzi.
– To naturalna konsekwencja i potrzeba. Tak jak teatr czy dom kultury nie mogą istnieć bez sali widowiskowej, a szkoła bez klas, tak samo nie może być domu formacyjnego bez kaplicy – podkreśla o. Tomasz Maniura OMI, oblacki duszpasterz młodzieży i dyrektor ośrodka. Jak zapewnia, chciałby wybudować ją tak szybko, jak będzie to możliwe. Więcej wizualizacji kaplicy oraz szczegółów na temat projektu, a także możliwość szybkiej wpłaty znajdują się na: www.niniwabud.pl.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się