Wypełniona po brzegi Arena Gliwice wybuchła radością po ogłoszeniu wyników, gdy okazało się, że Polska po raz drugi z rzędu zatriumfowała w największym konkursie piosenki dla dzieci.
Można śmiało powiedzieć, że organizowana w Gliwicach i po raz pierwszy w Polsce Eurowizja Junior to muzyczne wydarzenie roku, które już od dawna wzbudzało wielkie zainteresowanie.
Większość biletów rozeszła się w zaledwie kilkadziesiąt minut od rozpoczęcia sprzedaży, zaś transmisja telewizyjna przyciągnęła miliony widzów na całym świecie.
Ceremonia otwarcia 17. edycji Eurowizji Junior odbyła się w poniedziałek 18 listopada w Teatrze Śląskim w Katowicach. W kolejnych dniach uczestnicy nie tylko przygotowywali się do swoich występów na próbach, ale mieli też czas na rozrywkę – odwiedzili m.in. Palmiarnię Miejską w Gliwicach i Zabytkową Kopalnię Srebra w Tarnowskich Górach.
Najbardziej oczekiwanym wydarzeniem był sam finał konkursu, którego gospodarzem 24 listopada była Arena Gliwice. Na scenie pojawili się reprezentanci 19 krajów Europy, Azji i Australii. Wśród prowadzących imprezę była m.in. laureatka poprzedniej edycji konkursu, Roksana Węgiel. Zwyciężczynią Eurowizji Junior 2019 została 12-letnia Wiktoria Gabor, która wykonała piosenkę pt. „Superhero”. Laureatka ma romskie korzenie, urodziła się w Niemczech, przez kilka lat przebywała w Wielkiej Brytanii, a obecnie jest mieszkanką Krakowa.
Do udziału w konkursie została wyłoniona w specjalnej edycji programu „Szansa na sukces” i była szóstym reprezentantem Polski w tym konkursie. Tuż po wydarzeniu gratulacje przekazali jej prezydent Andrzej Duda, a także premier Mateusz Morawiecki, który wraz ze swoimi dziećmi był obecny na widowni.
Wyniki są rezultatem not przyznanych w konkursie jurorskim, który został przeprowadzony dzień wcześniej oraz głosowania publiczności ze wszystkich krajów uczestniczących w konkursie. Do samego końca rywalizacja toczyła się pomiędzy Polską, Kazachstanem i Hiszpanią. Ostatecznie drugie miejsce w konkursie zajął Yerzhan Maxim z Kazachstanu, a trzecie Hiszpanka Melani Garcia-Marte. – Będę płakać z radości do końca życia – wyznała ze sceny Wiktoria po ogłoszeniu wyników.
To historyczny wyczyn, bowiem po raz pierwszy zdarzyło się, że ten sam kraj z roku na rok powtórzył sukces na Eurowizji Junior. Chociaż – w przeciwieństwie do „dorosłej” Eurowizji – zwycięski kraj nie otrzymuje automatycznie prawa do organizacji kolejnej edycji konkursu, to władze Telewizji Polskiej już zapowiedziały, że ponownie będą się o to ubiegać. Co ciekawe, występujący jako pierwszy reprezentant Australii, Jordan Anthony, ma polskie korzenie w województwie śląskim – jego pradziadkowie pochodzą z Zawiercia. W ostatnich dniach przed finałem 14-letni wokalista miał okazję obejrzeć mecz drużyny siatkarskiej Aluron Virtu CMC Zawiercie i spotkać się z prezydentem miasta Łukaszem Konarskim.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się