Ks. Robert Potempa do pielgrzymów na Górę Świętej Anny: "Daremne wasze wstawanie o północy, jeśli Pańskiej nie macie pomocy".
O 5.00 rano na wspólnej Eucharystii w kościele Wszystkich Świętych w Gliwicach spotkały się dwie pielgrzymki, które idą na Górę Świętej Anny.
Pierwsza – 73. Sośnicka Ślubowana Pielgrzymka Piesza wyszła już o 4 rano. Druga – 252. Gliwicka Piesza Ślubowana Pielgrzymka rozpoczęła swoją drogę w kościele Wszystkich Świętych. Obie, częściową tą samą trasą, idą na obchody kalwaryjskie ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
- Chcemy tutaj, na ołtarzu Pana Jezusa złożyć wszystkie intencje, także te, o które nas proszono, intencje Kościoła. To wszystko jest ważne, żeby dotknięte zostało błogosławieństwem Pana Boga. „Daremne wasze wstawanie o północy, jeśli Pańskiej nie macie pomocy” – mówił ks. Robert Potempa w czasie Eucharystii. Zachęcał też do modlitwy dziękczynnej i o dobre owoce tej pielgrzymki.
Pielgrzymi na Eucharystii w kościele Wszystkich Świętych. Klaudia Cwołek /Foto GośćGliwicka i sośnicka pielgrzymka na Górę Świętej Anny są bardzo forsowne. Do pokonania pieszo w jeden dzień jest około
Dzisiejszą Mszę o świcie dla pielgrzymów koncelebrowali księża, którzy towarzyszą im w drodze – ks. Robert Potempa, ks. Adrian Pietrzyk i ks. Grzegorz Kozakiewicz. Ale przewodnikami, zgodnie z tradycją, są świeccy: Damian Pelczarski (Gliwice) i Piotr Kucharz (Sośnica).
Na drogę wyprawił pielgrzymów ks. Bernard Frank, proboszcz parafii, prosząc o modlitwę w intencji diecezjalnej przekazanej przez biskupa: o nowe powołania kapłańskie, zwłaszcza do seminarium diecezjalnego.
Te dwie pielgrzymki u celu spotkają się z innymi pątnikami, którzy w tych dniach na Górę Świętej Anny przybywają licznie z różnych stron. Miedzy innymi pieszo cały dzień idzie dzisiaj pielgrzymka z Sośnicowic, która wyruszyła po Mszy w kościele parafialnym o 5.30.
Gliwicka pielgrzymka w drodze. Klaudia Cwołek /Foto Gość