Ciągle mają co odkrywać

– Historia tego miejsca sięga czasów odleglejszych, niż myśleliśmy – mówi Radosław Zdaniewicz.

1m 2s

Zakończył się trzeci sezon badań prowadzonych w Gliwicach-Czechowicach przez archeologów razem ze społecznikami. Ich celem było odsłonięcie reliktów kościoła św. Jerzego. Początkowo było to poszukiwanie śladów świątyni drewnianej, która stała tu w XVII w., a być może i wcześniej, ale już w 2017 r. odkryte zostały fundamenty większej budowli. – Jak się okazało, to pozostałość murowanego kościoła barokowego, którego budowę rozpoczęto w I połowie XVIII w. i prawdopodobnie jej nie dokończono – mówi Radosław Zdaniewicz, prezes Oddziału Górnośląskiego Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich, które prowadzi prace razem ze Stowarzyszeniem Rozwoju Czechowic i Muzeum w Gliwicach. – W tym roku skupiliśmy się na jego wnętrzu i natrafiliśmy na relikt starszego kościoła, drewnianego. Oczywiście nie zachował się, bo drewno słabo przechowuje się w piaszczystych glebach. Ale kamienie, które stanowiły podstawę pod drewniane belki, pozostały – wyjaśnia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5