Kilkaset osób przybyło do sanktuarium Matki Bożej w Lubecku w Ślubowanej Pielgrzymce Pieszej Parafii Lublinieckich.
Ślubowana pielgrzymka z lublinieckich parafii przybywa do sanktuarium w Lubecku co roku 2 lipca. To dochowanie ślubów złożonych podczas długotrwałej i zbierającej tragiczne żniwo zarazy, jaka panowała na tych terenach w połowie XIX wieku.
Kilkaset osób po południu wyruszyło z parafii św. Mikołaja w Lublińcu, by po kilku kilometrach dotrzeć do Lubecka, gdzie wszyscy zgromadzili się na terenie wokół kościoła. Tam na ołtarzu polowym wieczorem została odprawiona Msza Święta.
O. Lucjan Osiecki OMI, superior domu zakonnego ojców oblatów w Lublińcu, mówił w kazaniu, że Maryja nie pomaga ludziom w zdobyciu zdrowia, długiego życia czy materialnej pomyślności, lecz w wypełnianiu woli Bożej - podobnie, jak czyniła to wobec Jezusa.
- Nie chodzi o to, że Kościół jako organizacja ma wspaniale się rozwijać i budować szkoły, sierocińce, zajmować się dziećmi, chorymi... Wszystko ma robić, a najlepiej ma wyręczyć wszystkie inne organizacje. Czy to jest najważniejsze zadanie Kościoła? Nie - jako wspólnota, będąca mistycznym ciałem Jezusa Chrystusa, jej najważniejszym zadaniem jest wypełnić wolę Ojca. Maryja w tym pomaga Kościołowi i w tym jest naszą Matką - podkreślił oblat.
- Chodzi o czystość serca, o świętość życia, o wypełnienie woli Ojca. Maryja chce nam pomagać i jest dla nas Nieustającą Pomocą. Maryja będzie nam pomagać w stawaniu się świętymi, dobrymi, żyjącymi w błogosławieństwie Bożym. Maryja nie pomoże ci w drodze do piekła, ale będzie ci pomagać w drodze do nieba - zaznaczył o. Osiecki.
Eucharystii przewodniczył o. Waldemar Janecki OMI, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki, wraz z innymi księżmi z lublinieckich parafii.