Wielka wiara z małych chatek

To miała być tylko opowieść o młodzieży ze Szwecji, która u progu wakacji odwiedziła Polskę. Ale będzie o kraju tak kipiącym „tolerancją”, że katolicy są w nim wręcz prześladowani.

0m 56s

Termometry wskazywały 32 stopnie, gdy pierwsze kiełbaski zaczynały skwierczeć na ruszcie, mimo że był już późny wieczór. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że nie przeszkadza to młodemu mężczyźnie, kręcącemu się przy ognisku, bo sądząc po ciemnej karnacji i czarnych oczach, jego pochodzenia należałoby doszukiwać się raczej wśród słonecznych krajów południa Europy czy nawet Bliskiego Wschodu, ale na pewno nie Skandynawii. – U nas zdarzają się ciepłe dni, ale nie aż tak. Tu jest naprawdę gorąco! – stwierdza Carl, odganiając się od roju wyjątkowo napastliwych komarów. Do Polski przyjechał na tydzień wraz z dziesięcioma innymi młodymi katolikami z Helsingborga w Szwecji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5