To była podróż w czasie przypominająca wydarzenia, które doprowadziły do 4 czerwca 1989 roku. A na scenie m.in.: Katarzyna Cerekwicka, Marek Piekarczyk, Łukasz Zagrobelny i zespół Sound ‘N Grace.

Przed oczami publiczności przesuwały się obrazy siermiężnego PRL-u, strajków robotników, stanu wojennego czy pielgrzymek Jana Pawła II. Towarzyszyły wykonaniom kultowych utworów kilku pokoleń. Na rozpoczęcie zabrzmiał „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena, a potem śpiewane razem z wykonawcami przez starszą i młodszą publiczność „Autobiografia”, „Przeżyj to sam”, „Chcemy być sobą”…

Wydarzenia z naszej najnowszej historii przypominał aktor Zbigniew Stryj. - To właśnie tutaj, na Śląsku, NSZZ „Solidarność” liczyła ponad milion członków. To największa liczba w kraju, biorąc pod uwagę całe regiony - powiedział.

- Nie możemy zapomnieć o Porozumieniach Jastrzębskich. Górnicy, Ślązacy podnieśli głowy i powiedzieli, że należy nam się godność, szacunek i chcemy wolności. Nie możemy zapomnieć o górnikach z „Wujka”, bo między innymi dzięki nim tu dziś jesteśmy i możemy świętować. Oni dla nas oddali to, co mieli najdroższego, życie. Nie możemy zapomnieć o kopalni „Piast”, tam górnicy najdłużej strajkowali w stanie wojennym. Mówię to, żebyśmy pamiętali. Bo kto nie zna swojej historii, nie potrafi żyć dniem bieżącym i nie zbuduje dobrej przyszłości - mówił ze sceny.

Organizatorem koncertu była Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia i miasto Zabrze.