Pół tysiąca osób bawiło się w Gliwicach na Śląskim Balu Panamskim z okazji Światowych Dni Młodzieży.
Bezalkoholową imprezę poprowadził Paweł Jagodziński, jeden z najbardziej znanych katolickich wodzirejów na Śląsku. I - trzeba przyznać - nie bez powodu, bo przez całą noc parkiet nie pustoszał ani na chwilę, a jeśli ktoś z niego schodził, to tylko po to, by przez chwilę odpocząć po szalonych tańcach.
Śląski Bal Panamski - Polonez
Gość Gliwicki
- Młodzi dali się porwać entuzjazmowi wiary - entuzjazmowi, który odpowiada czasami na rzeczy, wydawałoby się, niemożliwe. No bo jak w Gliwicach, gdzie do tej pory nie było tradycji takich balów, zrobić wielkie wydarzenie, na które będą chcieli przyjechać młodzi? - komentuje diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Marcin Paś.
Jak dodaje, szczególnie cieszy go fakt, że na imprezę przyjechała młodzież nawet z dalszych miejsc, a samo wydarzenie udało się zorganizować dzięki współpracy z władzami miasta i województwa.
Śląski Bal Panamski - zabawa w Arenie Gliwice
Gość Gliwicki
- Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc kto wie, jakie jeszcze wielkie rzeczy i marzenia pokaże nam Pan Bóg odnośnie do młodzieży w diecezji gliwickiej i na Śląsku. Ważne, że to wszystko nie jest tylko na chwilę, ale przez ten bal zapraszamy do różnych inicjatyw, które wspólnie robimy - zaznacza ks. Marcin Paś.
Wśród już zapowiadanych wydarzeń można wymienić m.in. Ekstremalnie Nocny Weekend, czyli przejście Drogi Krzyżowej połączonej z czuwaniem (15-17 marca), rekolekcje "7 słów" w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA w Kokotku (5-7 kwietnia), kolejną pieszą pielgrzymkę do Łagiewnik "Z buta po miłosierdzie" czy kolejny Festiwal Życia w Kokotku.