Gdyby nie oni, nasza gazeta nie docierałaby tak sprawnie do prawie 150 parafii, czyli niemal wszystkich w diecezji gliwickiej.
24stycznia przypada dzień św. Franciszka Salezego, Sabaudczyka, pogodnego biskupa i doktora Kościoła, który został patronem dziennikarzy i prasy katolickiej. Z tej okazji postanowiliśmy przedstawić kolporterów, którzy regularnie, co tydzień, rozwożą „Gościa Gliwickiego”. Nasz patron, będąc młodym księdzem, szukał sposobów umocnienia wiary i przywrócenia Kościołowi katolickiemu ludzi zagrożonych wpływami kalwinizmu. Głosił kazania, ale ich oddźwięk nie był dla niego zadowalający. Za namową pana de Charmoisy zaczął więc pisać traktaty w formie krótkich artykułów. Pierwszym był „List do Panów z Thonon” z datą 25 stycznia 1595 roku. Odtąd mieszkańcy okolicy znajdowali pod swoimi drzwiami drukowane homilie, napisane żywym językiem. Po kilku wiekach mamy więc do czynienia z sytuacją w pewnym sensie podobną: nasi kolporterzy rozwożą „Gościa” w parafiach okolicy. I choć wiele osób wieści koniec prasy drukowanej, w ten sposób co tydzień rozprowadzanych jest prawie 5,5 tys. egzemplarzy „Gościa Gliwickiego”. Nasi kolporterzy wożą także „Małego Gościa” i inne materiały, na przykład na Roraty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.