W świąteczno-noworocznym wydaniu piszemy m.in. o rodzinnej betlejce z Tarnowskich Gór oraz o przyjściu na świat długo wyczekiwanego dziecięcia, któremu wprawdzie na imię Gerard, nie Jezus, lecz jego narodziny również należy rozpatrywać w kategorii cudu.
Co roku w bożonarodzeniowym numerze staramy się wyszukiwać niezwykłe szopki powstające w naszych kościołach i przybliżać historie ich oraz ich twórców, które często są nieznane nawet wśród parafian. Dlatego w "Gościu Gliwickim" na 23 grudnia prezentujemy opowieść o betlejce z parafii św. Józefa Robotnika w Tarnowskich Górach.
Kornel Jendrysik, który przed każdymi świętami buduje stajenkę wraz ze swoim synem Dawidem, zaczynał przygodę z bożonarodzeniowymi szopkami jako kilkuletni chłopiec, gdy pomagał przy ich stawianiu w swojej rodzinnej parafii w Tworogu. Wtedy tylko podawał majstrowi gwózdki, ale - jak przekonuje - to już było coś!
Później przez kilkanaście lat, aż do dorosłości, wraz z braćmi i kolegami podejmował się coraz bardziej wymagających prac przy budowie szopki. Po latach, już w innej miejscowości i parafii, w wyniku pewnego zbiegu okoliczności wrócił do tego zajęcia.
Pokaźna betlejka, która łączy w sobie elementy surowego krajobrazu Ziemi Świętej ze swojskim klimatem rodzimych stron, z roku na rok ewoluuje. Jak przyznaje proboszcz parafii ks. Jerzy Kapica, przed każdymi kolejnymi świętami czeka na niespodziankę. Co zaskoczy go tym razem? Odpowiedzi szukajcie w numerze! :)
Polecamy również poruszające świadectwo Anny i Macieja Ślusarczyków, którzy po latach starań wymodlili upragnione dziecko. - Chcemy dać nadzieję małżeństwom, które mają problemy z poczęciem, aby nie załamywały się i nie traciły wiary. Ale też przestrzec przed sztucznymi metodami zapłodnienia - mówią małżonkowie.
Ich syn Gerard począł się w Wigilię Bożego Narodzenia i urodził 8 września, w święto Narodzenia NMP. Jego imię też nie zostało wybrane przypadkowo. Jak przyczynił się do tego św. Gerard Majella przy pomocy kilku innych Gerardów, przeczytacie w tekście pt. "Rok prawdziwych cudów i prób".
Oprócz tego w numerze znalazły się tradycyjne świąteczne życzenia oraz relacje z ostatnich wydarzeń w diecezji i regionie.
Nowy, świąteczno-noworoczny "Gość Gliwicki" jest już dostępny w wersji papierowej oraz w e-wydaniu.