Biskup Andrzej Iwanecki rozmawiał, grał i śpiewał z uczestnikami rekolekcji dla Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Dla młodych to czas "wyjścia na pustynię".
Od piątku do niedzieli młodzi ludzie z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Gliwickiej przeżywają rekolekcje wielkopostne w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA w Kokotku.
W tym miejscu mają czas na modlitwę, Mszę Świętą, adorację Najświętszego Sakramentu czy spotkania biblijne. Oprócz tego uczestniczą w warsztatach, na których uczą się komunikacji z Bogiem, innymi ludźmi i samym sobą.
- Mamy w diecezji na razie tylko pięć oddziałów, ale tutaj cała ta młodzież ma okazję się zebrać. Rekolekcje w Kokotku są naszymi pierwszymi od wielu lat - wyjaśnia ks. Marek Mania, który od roku jest diecezjalnym asystentem KSM i stara się wskrzesić tę wspólnotę.
- W całej tej gonitwie i natłoku obowiązków, jakie młodzież pełni w parafiach, czasami można zatracić relację z Panem Jezusem, dlatego takie rekolekcje są wyjściem na pustynię, wyciszeniem się i uświadomieniem sobie na nowo, po co jesteśmy w KSM.
Jak opowiada Agnieszka Pledziewicz, prezes diecezjalnego KSM, z racji pełnionej funkcji musiała dobrze zapoznać się z członkami wspólnoty w różnych parafiach. - Teraz to są moi najlepsi przyjaciele i znajomi. Dlatego rekolekcje przeżywam w sposób bardzo rozwojowy i głęboki duchowo, bo mogę być blisko Pana Jezusa, a jednocześnie są ze mną ludzie, których kocham. To dla mnie największa radość - przyznaje.
Pochodzący z sanktuarium w Rudach relikwiarz z relikwiami bł. Karoliny Kózkówny, patronki KSM Szymon Zmarlicki /Foto Gość W sobotę młodzież odwiedził biskup Andrzej Iwanecki. Na wstępie zapewnił, że przybył do nich z wielką radością i wnikliwie dowiadywał się, z jakich parafii pochodzą. Zaraz potem sam chwycił za gitarę i śpiewał z młodymi religijne piosenki.
Na spotkaniu biskup omawiał m.in. fragmenty orędzia papieża Franciszka przed synodem biskupów dotyczącym młodzieży.
- Papież pisze w liście, że chciał takiego synodu, i tego, żeby młodzi byli w centrum uwagi, ponieważ zależy mu na was. Miło usłyszeć, że komuś na nas zależy, prawda? A to na pewno jest szczere, potwierdzone obecnością Franciszka na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie - zauważył bp Iwanecki.
Biskup szczególnie zwrócił uwagę na słowa papieża o tym, że Kościół chce słuchać głosu młodych, ich "wrażliwości, wiary, wątpliwości, a nawet krytyki". - Sam papież mówi do was: nie milczcie! Czas przygotowania do synodu polega właśnie na tym, by się wypowiadać i w ten sposób oddolnie zebrać głosy, odczucia i przeżycia Kościoła z punktu widzenia młodych ludzi, który jest szanowany - podkreślił.
Bp Andrzej Iwanecki i ks. Marek Mania, duszpasterz diecezjalnego KSM Szymon Zmarlicki /Foto Gość Uczestnicy rekolekcji mieli też okazję do zadawania biskupowi pytań. Starali się dowiedzieć np. tego, jak poradzić sobie z wątpliwościami dotyczącymi wyboru studiów i dalszej drogi życiowej.
- Niekiedy młodzi ludzie czują się jeszcze komfortowo, bo życie mają przed sobą i nie chcą już ostatecznie wybierać. Jednak to nieuniknione, żeby zadecydować, na co poświęcić swoją przyszłość. Ten czas wyboru jest nam dany, lecz nie można eksperymentować, bo żaden dzień się nie wróci - mówił bp Iwanecki.
Biskup tłumaczył, by nie traktować życia jak hazardu, ale "jak budowanie - dzień za dniem, cegiełka za cegiełką, z wysiłkiem". - To moje życie, mam być budowniczym, a nie ryzykantem - zaznaczył.
Zachęcał też do zadawania pytań Bogu oraz innym ludziom - rodzinie czy przyjaciołom - którzy mogą celnie wskazać mocne strony, w kierunku których warto się rozwijać.
Młodzieży na rekolekcjach towarzyszą relikwie bł. Karoliny Kózkówny, patronki KSM, które pochodzą z sanktuarium MB Pokornej w Rudach.
W trakcie Mszy na zakończenie uczestnicy będą odnawiali swoje przyrzeczenia, ślubując służbę Bogu, Kościołowi i ojczyźnie.
Wspólne zdjęcie uczestników rekolekcji z bp. Andrzejem Iwaneckim i gospodarzem ośrodka o. Tomaszem Maniurą OMI (po prawej) Szymon Zmarlicki /Foto Gość