Uroczystość rozpoczęła się w katedrze od Mszy św. w intencji gliwiczan, na początku której harcerze wnieśli do katedry Betlejemskie Światło Pokoju.

– Niech rozpala, niech towarzyszy, niech będzie ciepłem, blaskiem pokoju pomiędzy nami – mówił na zakończenie Eucharystii ks. B. Plucik. Po niej na gliwickim rynku harcerze Hufca Ziemi Gliwickiej zapalone światło jeszcze raz przekazali przedstawicielom Kościoła i władz samorządowych.

– Wpatrzeni w blask tego światła otwierajmy nasze serca, otwierajmy nasze drzwi. Spójrzmy przez okno naszych domów, szkół, kościołów, urzędów. I nie odwracajmy naszych dłoni od drugiego człowieka, który jest w potrzebie, od biedy i nieszczęścia. Nadszedł czas, aby przesłanie z Betlejem dotarło do wszystkich z nową mocą, bowiem współczesny człowiek i świat potrzebują tego światła. Niech wrażliwość i przyzwoitość kierują naszym postępowaniem. Budujmy w XXI wieku cywilizację miłości – apelował przedstawiciel harcerzy.

Życzenia świąteczne na scenie obok ratusza składali Krystyna Sowa, radna miasta Gliwice, ks. Bernard Plucik, proboszcz parafii katedralnej, i ks. Bernard Frank, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Gliwicach.

Betlejemskie Światło Pokoju – znak braterstwa, jedności i pokoju w tym roku zapłonęło w Polsce już po raz 27. Jego płomień przekazywany jest z groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. W tym roku wydarzeniu towarzyszy hasło „W Tobie jest światło!”.

  Betlejemskie Światło Pokoju na gliwickim rynku odebrali i życzenia składali radna Krystyna Sowa, proboszcz parafii katedralnej ks. Bernard Plucik i proboszcz parafii Wszystkich Świętych ks. Bernard Frank Klaudia Cwołek /Foto Gość