Nikt nie chciałby znaleźć się w centrum nalotu, ostrzału i bombardowania, ale każdy może doświadczyć tego w całkowicie bezpiecznych warunkach. A przy okazji poznać historię walk o Miechowice, zapomnianego symbolu Tragedii Górnośląskiej.
Schron przeciwlotniczy w Miechowicach jest jednym z wielu tego typu obiektów, które na początku lat 40. ubiegłego wieku, czyli w czasie gdy w Europie szalała II wojna światowa, powstały w Bytomiu i okolicach przy budynkach użyteczności publicznej. Znajduje się tuż przy boisku byłego Gimnazjum nr 13, od strony ulicy Kasztanowej, nieopodal kościoła Bożego Ciała. Opowieści o tym miejscu od lat krążyły wśród mieszkańców Miechowic, ale dopiero w kwietniu 2015 r. schron został odkryty. Udało się to dzięki zaangażowaniu pasjonatów śląskich fortyfikacji, związanych ze Stowarzyszeniem Pro Fortalicium. Dotarli do niemieckich planów, na podstawie których udało się zlokalizować i odkopać jedno z wejść. Wtedy okazało się, że podziemny korytarz jest całkowicie zalany wodą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.