Dwóch papieży i dwie Maryje (albo święte Matki Teresy - trudno jednoznacznie stwierdzić tożsamość), a także pastuszkowie z Fatimy, kilku królów oraz wielu innych, mniej sprecyzowanych świętych. Tacy bohaterowie pojawili się na kolejnym Wieczorze Świętych w Bytomiu.

Wierni - głównie rodzice z małymi dziećmi oraz sporo młodzieży - najpierw zebrali się w kościele Wniebowzięcia NMP przy rynku, gdzie wzięli udział w uroczystych nieszporach rozpoczynających obchody dnia Wszystkich Świętych.

- Czego pragniemy? Wiedzy, władzy, pieniędzy? Co tak naprawdę jest ważne? Podczas każdej Eucharystii wyznajemy wiarę i mówimy, że najważniejszy w życiu jest Pan Bóg - mówił w kazaniu brat Tomasz Grabiec z bytomskiej parafii kapucynów. Nawiązał też do znajdujących się na ołtarzu relikwii świętych.

- Ci święci, obecni wśród nas, jak i inni niezliczeni święci Kościoła, są dla nas wyrzutem i zaproszeniem do tego, by dziś na wieczornej modlitwie powiedzieć: "Chcę jednego. Chcę być świętym" - zaznaczył. - To jest w granicach naszych możliwości, bo Bóg nie chce, abyśmy byli tylko dobrzy. Bóg chce, byśmy byli święci - podkreślił kapucyn.

- Wystarczy tak niewiele. Wystarczy pozwolić, aby Bóg dotknął i przemienił moje serce. Ale czy ty tak naprawdę tego pragniesz? - pytał wiernych.

Po nieszporach wyznaczone osoby otrzymały relikwiarze z relikwiami świętych i błogosławionych, które nieśli później w procesji. Wśród nich znalazły się doczesne szczątki m.in. św. Jana Pawła II, św. siostry Faustyny, św. Matki Teresy z Kalkuty, św. ojca Pio, św. Antoniego, św. Franciszka, św. Andrzeja Boboli, św. Wojciecha, św. Alberta Chmielowskiego, św. Barbary, św. Moniki czy bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Orszak - wraz z relikwiami oraz przebranymi dziećmi - przeszedł przez bytomski rynek, skąd podążył do kościoła św. Jacka na Rozbarku. Tam odbyła się modlitwa przed Najświętszym Sakramentem, która zakończyła Wieczór Świętych.

Zobacz fotorelację z Wieczoru Świętych w GALERII ZDJĘĆ.