Mszę św. za ks. Krzysztofa Grzywocza w miesiąc po jego zaginięciu odprawił w Betten bp Andrzej Czaja.
Ze Szwajcarii wróciła już także grupa kolegów i przyjaciół z Opolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej oraz Klubu Wysokogórskiego, którzy wraz z ks. Jerzym Kostorzem, diecezjalnym kapelanem środowisk sportowych, pojechali tam, by w geście solidarności poszukiwać zaginionego 17 sierpnia w tamtych okolicach ks. Krzysztofa Grzywocza.
Ekipa spotkała się także z policją i szefem grupy ratowniczej, która zaraz po zaginięciu szukała polskiego kapłana.
Kilkudniowe poszukiwania prowadzone przez opolską grupę nie przyniosły jednak rezultatu.
Natomiast opolski biskup pojechał do Betten, by w niedzielę 17 września, w 30 dni po zaginięciu ks. Grzywocza, odprawić Mszę św. w kościele, w którym widziano go po raz ostatni. W Eucharystii tej uczestniczyli też członkowie ekipy poszukiwawczej oraz wielu tamtejszych parafian, którym zaginiony kapłan posługiwał w czasie pobytu w Alpach Szwajcarskich.
Podsumowanie i szczegóły wyprawy przedstawione zostaną podczas konferencji prasowej zwołanej na 28 września w opolskiej kurii. Wtedy też zamieścimy szerszą relację.