Prawie 50 osób opowiadało napotkanym ludziom o Jezusie. W Zabrzu odbyły się warsztaty ewangelizacji ulicznej "Idźcie i głoście!".
Data tego spotkania nie mogła być dziełem przypadku. 13 maja, w dniu, kiedy cały Kościół świętował 100. rocznicę objawień w Fatimie, prawie 50 osób, które doświadczyły w swoim życiu Bożej miłości, wyszło na ulice Zabrza, aby z Maryją, Gwiazdą Nowej Ewangelizacji, zanieść Dobrą Nowinę do tych, którzy tak bardzo jej potrzebują.
W parafii św. Andrzeja w Zabrzu z inicjatywy Diecezjalnej Diakonii Ewangelizacji Ruchu Światło-Życie odbyły się warsztaty ewangelizacji ulicznej „Idźcie i głoście!”. Poprowadzili je członkowie Diakonii Ewangelizacji z Wrocławia i Katowic, którzy od wielu lat regularnie wychodzą na ulice swoich miast, by głosić Dobrą Nowinę.
Samo wyjście ewangelizacyjne poprzedzone było kilkoma konferencjami dotyczącymi podstawowych przestrzeni ewangelizacji oraz częścią warsztatową, w której uczestnicy mieli okazję wcielić się w rolę ewangelizatora i ewangelizowanego.
Czas warsztatów był rzeczywistym doświadczeniem działania Ducha Świętego. Ich centralnym punktem była Eucharystia. W czasie homilii ks. Piotr Dyduch, moderator Diecezjalnej Diakonii Ewangelizacji, podkreślił, jak ważna w głoszeniu Ewangelii jest naturalność. Jeżeli doświadczyliśmy Bożej miłości, nie jesteśmy w stanie o tym nie mówić.
Diakonia muzyczna prowadziła modlitwę Archiwum prywatne
Świadectwa uczestników potwierdziły, że warto było podjąć się trudu ewangelizacji, przełamać wiele oporów i lęków, które im towarzyszyły i wyjść na ulicę. Choć tam spotkali się z różnymi reakcjami, to większość z nich była jednak zaskoczona otwartością, jakiej doświadczyli.
Przekonali się o tym, że konkretni ludzie czekają na to, aż ktoś powie im Dobrą Nowinę o Bogu, który kocha ich szaloną, bezwarunkową miłością. Taką, która jest ponad każdy grzech i słabość. Jedyny krok, jaki należy wykonać, to pozwolić obdarować się tą miłością. Przyjąć dar zbawienia w Jezusie Chrystusie.
Wiele rozmów na ulicy zakończyło się modlitwą oddania swojego życia Jezusowi. To doświadczenie niezwykle umocniło zarówno uczestników, jak i organizatorów warsztatów w tym, że Ewangelia musi być głoszona, bo świat jest jej spragniony.